Wszystko wskazuje na to, że skieruje ją do Trybunału Konstytucyjnego.
Od przyjęcia ustawy przez parlament minęły już trzy tygodnie. Prezydent ma na decyzję 21 dni, ale od otrzymania ustawy do podpisu. – Termin mija w poniedziałek o północy. Nie sądzę, by prezydent chciał skracać ten czas – mówi nam Andrzej Duda, minister w kancelarii Kaczyńskiego. Ustawa wprowadza m.in. nadzór nad kasami sprawowany przez KNF. Kasy będą musiały utrzymywać współczynnik wypłacalności na poziomie 5 proc. W bankach obowiązuje wskaźnik 8-procentowy.
O niepodpisywanie ustawy wstąpiły m.in. Kasa Krajowa SKOK i NSZZ „Solidarność”. Ponieważ ustawę poza PO i PSL poparła Lewica, ewentualne prezydenckie weto zostałoby odrzucone. Dlatego, spodziewając się, że ustawa zostanie zaskarżona, Ministerstwo Finansów i parlamentarzyści wiele czasu poświęcili jej prawnemu „doszlifowaniu”.
Prezydent podpisał za to w piątek ustawy podatkowe dotyczące PIT i CIT (przesuwającą z 2010 na 2012 r. zmiany znoszące obowiązek płacenia podwójnie ostatniej w roku zaliczki na poczet podatku), a także ustawę hazardową. W tym przypadku nie wykorzystał pełnych 21 dni. – Ustawy podatkowe powinny być opublikowane do 30 listopada. Dlatego prezydent zdecydował się podpisać je wcześniej – mówi Duda.