– Wysokość dyskonta powinna być podobna do tej przy ostatniej emisji akcji PKO BP czy Banku Millennium – uważa Tomasz Bursa, analityk Ipopema Securities. – Cena emisyjna na poziomie stu czterdziestu kilku złotych to dobry poziom.Podobnego zdania jest Marta Czajkowska-Bałdyga: – Spodziewamy się, że dyskonto będzie na poziomie 30 proc. plus – mówi analityk KBC Securities.
Wczoraj kurs akcji BRE wynosił 246 zł.Jeśli przewidywania analityków się sprawdzą, to BRE wyemituje około 14 mln akcji. Bank chce bowiem pozyskać 2 mld zł. Akcjonariusze na najbliższym walnym zgromadzeniu zaplanowanym na 30 marca mają dać zgodę na emisję z prawem poboru do 20,8 mln walorów (do 70 proc. obecnej liczby akcji, do 41 proc. liczby akcji po podwyższeniu).
Emisja BRE na pewno rynkiem nie zatrzęsie, tym bardziej że prawie 70 proc. nowych akcji obejmie niemiecki Commerzbank. Proponowana data prawa poboru to 18 maja, bank chce zakończyć podwyższanie kapitału jeszcze w tym półroczu. Przed BRE nastąpi oferta PZU. Analitycy uważają, że bank powinien przygotować swoją emisję wcześniej, bo akcje PZU będą budzić większe zainteresowanie inwestorów.
– Przybywa spółek, które decydują się na emisje akcji czy debiut giełdowy – mówi Maciej Szczęsny, analityk Nomura International. – Liczba ofert w Polsce może powstrzymywać niektórych inwestorów zagranicznych od większego angażowania się w polskie firmy, mimo że fundamenty polskiej gospodarki pozostają silne.