[srodtytul][link=http://www.parkiet.com/temat/918278.html]Wszystko o IPO PZU » »[/link][/srodtytul]
Do końca ubiegłego tygodnia brokerzy otworzyć mogli około 40 tys. nowych rachunków inwestycyjnych. Otwierają je osoby, które chcą kupić akcje PZU, a nie miały do tej pory doświadczenia z giełdą. Z szacunków domów maklerskich wynika, że w sumie mogą pozyskać w związku z ofertą ponad 100 tys. nowych klientów. Jeżeli dodamy do tego dotychczasowych inwestorów – kupujących może być około 200 tys., czyli tylu, ilu oczekiwał resort skarbu.
[srodtytul]Kluczowe dni[/srodtytul]
Najbliższe dwa dni są kluczowe dla branży. W środę o 16 kończą się bowiem zapisy w transzy dla inwestorów indywidualnych. – W związku z ofertą PZU do piątku otworzyliśmy blisko 7 tys. nowych rachunków. W naszym zasięgu jest kolejnych 6–8 tys. rachunków do środy – mówi Jan Zdziechowski z Domu Maklerskiego BZ WBK. Wielu brokerów zauważa, że w tym tygodniu odzew na ofertę jest dużo większy niż przed weekendem. – Od rana mamy sporo odwiedzin, dostajemy znacznie więcej pytań. Zainteresowanie wyraźnie wzrosło – mówi Beata Jarosz z DM IDMSA.
PZU kusi swoich klientów, którzy kupią akcje, upustem 100 zł na wybrane polisy, ale szczegóły promocji mają być znane dopiero w czerwcu. Inną grupą, która może zwiększyć sprzedaż akcji, są obecni pracownicy i agenci, którzy nie otrzymali przed dziesięcioma laty pracowniczych walorów PZU. Zgodnie z prospektem mają prawo zapisać się dodatkowo na 50 akcji (pozostali inwestorzy mogą zlecić zakup 30 papierów) – pod jednym wszakże warunkiem: zobowiążą się, że nie sprzedadzą ich przez trzy lata po debiucie. 28,3 tys. uprawnionych może się teoretycznie zapisać nawet na walory stanowiące 18,3 proc. całej oferty dla detalu. Z rozmów z pracownikami spółki wynika jednak, że oferta nie wzbudza szczególnego zainteresowania.