[b]Jaka strategia pozwoliła panu na wygranie konkursu?[/b]
Bazowałem przede wszystkim na podstawowej analizie technicznej. Opierałem się na wykresach dziennych. Ponadto trzymałem się zasady „podążaj za trendem”. Jestem raczej graczem „kilkudniowym”, a nie „day-traderem”.
[b]Czy któryś szczególny moment, szczególna decyzja zaważyły na wysokiej stopie zwrotu i wygranej?[/b]
Dobrze wyczułem dno korekty w lutym. To mnie „ustawiło” na kolejne tygodnie. Potem starałem się po prostu podążać za trendem.
[b]Jak druga połowa kwietnia, gdy byliśmy świadkami dużych zawirowań na rynkach finansowych, odbiła się na pana portfelu kontraktów?[/b]