Wszystkie te instytucje sprzedały w I kwartale 2010 r. kredyty samochodowe o wartości 1,15 mld zł. Wystarczyło to jednak, by portfel kredytowy wzrósł w porównaniu z końcem marca ub.r. o 2,3 proc., do 10,6 mld zł.

– Trzy pierwsze miesiące tego roku były wyjątkowo trudne. Ostra zima z dużą ilością śniegu znacznie ograniczyła ruch w salonach – skomentował Wojciech Drzewiecki z firmy Samar monitorującej rynek motoryzacyjny.Zarówno pod względem wartości sprzedanych kredytów, jak i wielkości należności od klientów, liderem jest Getin Noble Bank, właściciel Open Finance. W I kwartale miał jedną trzecią rynku nowych kredytów i 35 proc. kwoty „obliga kredytowego”.

Drugim graczem w tym segmencie rynku jest Santander Consumer Bank, który w I kwartale pożyczył niemal co czwartą złotówkę przeznaczoną na zakup samochodów.

OF nie podał wyników Banku BPH (nie ma ich też w raporcie za I kwartał). GE Money, który z końcem 2009 r. został przyłączony do BPH, należał do największych graczy na naszym rynku kredytów samochodowych.