Z początkiem tego roku obniżyła się wysokość pobieranych przez nie opłat. Po I kwartale przychody z opłaty od składki spadły o 46 proc. Jeśli tempo utrzymałoby się do końca roku, to wysokość przychodów z tej opłaty obniży się z 1,3 mld zł do 700 mln zł.
Po I kwartale wynik finansowy PTE był o 30 proc. niższy niż rok wcześniej. – W skali całego roku ten ubytek może sięgać do 40 proc. – na ostateczny wynik będzie mieć wpływ sytuacja na GPW oraz polityka PTE w zakresie działalności akwizycyjnej. Sytuacja na rynku kapitałowym w I kwartale sprzyjała osiąganiu dobrych wyników inwestycyjnych przez OFE, a przez to większych przychodów z tytułu opłaty za zarządzanie dla PTE – mówi Michał Kozak, dyrektor Departamentu Nadzoru Inwestycji Emerytalnych w KNF.
Już dziś wiadomo, że trzy towarzystwa będą mieć w tym roku stratę. Zapowiedziały to Axa, Nordea i Warta. Te PTE miały stratę po trzech miesiącach. Mariusz Sobiech, prezes Nordea PTE, mówi, że strata będzie zgodna z przyjętym budżetem. – Chcemy być zyskowną spółką, ale zakładamy, że przez rok czy dwa będziemy mieć stratę – stwierdził nowy prezes Nordea PTE.
Pogorszą się wynik także innych towarzystw, które planują duże wydatki na akwizycję. Przykładem jest PKO BP Bankowy PTE, które szacuje wynik w tym roku na poziomie ok. 6 mln zł, wobec prawie 26 mln zł w 2009 r. Mniej zarobi także Aviva, którą oprócz obniżki opłaty od składki najmocniej dotyka jeszcze niższa opłata za zarządzanie aktywami. Gdy przekroczą one 45 mld zł, opłata przestaje rosnąć wraz ze wzrostem aktywów OFE. To oznacza, że Aviva może pobrać w skali roku z tej opłaty 186 mln zł przychodów. Inne podmioty (z wyjątkiem jeszcze ING) mają wyższe przychody, gdy aktywa OFE rosną.