Tylko kilka OFE wykazało także, że akcje Bogdanki stanowią istotną część ich portfeli. W tym roku do tych instytucji trafił kolejny, po zapisach w trakcie oferty, większościowy pakiet akcji kopalni wart 1,1 mld zł. Obecnie OFE są największym akcjonariuszem tej spółki. Tylko w czterech funduszach wartość tych walorów przekraczała jednak na koniec czerwca 1 proc. aktywów, najbardziej w Nordei, w której portfelu stanowiły 1,35 proc. (prawie 105 mln zł). Zdaniem specjalistów wynika to z tego, że Bogdanka nie jest dużą spółką w porównaniu z aktywami, jakimi dysponują fundusze, i stąd w portfelach większości nie stanowi znaczącej pozycji.
[srodtytul]Selektywnie w energetyce[/srodtytul]
W półrocznej strukturze portfela akcje Tauronu Polskiej Energii wykazały tylko Nordea i PKO BP Bankowy. Funduszom o dużych aktywach wykazać tę pozycję było trudno ze względu na kapitalizację tej spółki. Ale nie był to być może jedyny powód. – Gdy spółka sprzedawana jest tanio i każdy może ją kupić, to oznacza, że dużo się na niej nie zarobi – tłumaczy jeden z zarządzających.
Według Tomasza Publicewicza z Analiz Online to pozytywny sygnał, bo pokazuje jednak selektywne podejście funduszy do nabywanych papierów. Zwłaszcza że Tauron można uznać nawet za nieudaną prywatyzację. Poza tym OFE mają już w portfelu dużo akcji innej spółki z branży energetycznej: PGE. W dziesięciu funduszach walory tej spółki przekraczają 1 proc. ich aktywów i stanowią łącznie ponad 2 mld zł.
[srodtytul]Przywiązanie pozostało[/srodtytul]
Wartość akcji trzech spółek z WIG20 od zawsze stanowi ponad 1 proc. aktywów wszystkich funduszy. Są to: PKO BP, Pekao oraz PKN Orlen. Na koniec czerwca w posiadaniu funduszy były akcje tych spółek warte prawie 15 mld zł. To oznacza wzrost w porównaniu z końcem grudnia 2009 r., gdy ich wartość wynosiła 14,4 mld zł. I stało się tak, mimo że kurs akcji tych banków spadł. Zarządzający dokupowali walorów PKO BP oraz PKN Orlen. W przypadku Pekao nie wykonywali większych ruchów.