– Będzie to podpisanie ostatecznej umowy sprzedaży Silesii – mówi „Parkietowi” osoba zbliżona do transakcji. Spółki nie podają jej wartości. Z naszych ustaleń wynika, że będzie to mniej niż 100 mln zł.
Kompania Węglowa próbuje sprzedać nierentowną Silesię (ok. 100 mln zł straty netto rocznie) od 2007 r. Wtedy wyceniała kopalnię na 111,5 mln zł. Ofertę złożyła szkocka Gibson Group, proponując 250 mln zł. Jednak przetarg z przyczyn formalnych unieważniono. Potem Silesią interesowała się Enea (nie złożyła oferty wiążącej) oraz Bogdanka (nie złożyła oferty wcale).
Trzecie podejście do sprzedaży Silesii zaczęło się rok temu. Załoga kopalni (ok. 900 osób) utworzyła spółkę pracowniczą i znalazła inwestora – EPH.Dlaczego Czesi chcą kupić zakład, w który trzeba zainwestować przynajmniej 0,5 mld zł? W Silesii są drugie co do wielkości złoża węgla kamiennego w Polsce. A KW nie ma środków na inwestycje. EPH chciał kupić m.in. Energę, ale przegrał z PGE. Dostał się też na krótką listę inwestorów w trwającym procesie prywatyzacji Enei.