Łączna wartość transakcji fuzji i przejęć zarejestrowanych w Polsce w 2010 r. sięgnie około 11 mld euro (około 44 mld zł) wobec 3 mld euro w 2009 r. – wynika z szacunków ekspertów Obszaru Rynków Kapitałowych Banku Zachodniego BZ WBK. Wartość rynku wzrośnie przeszło 3,5 razy. Liczba transakcji zwiększy się natomiast o około 70 proc. Polski rynek wyróżni się na tle regionu oraz całej Europy. W Europie Środkowo-Wschodniej wartość transakcji spadnie bowiem w tym roku o około 10 proc., a ich liczba zwiększy się o około 15 proc. (w 2009 r. zawarto ponad 300 transakcji o łącznej wartości około 16 mld euro).
- W tym roku na Polskę przypadnie około 3/4 wartości oraz 1/3 liczby wszystkich transakcji, które miały miejsce w całej Europie Środkowo-Wschodniej. To, że tak dobrze wypadamy na tle innych krajów częściowo wynika z pokryzysowej stagnacji w Europie Zachodniej. Wiele firm zagranicznych w 2010 r. miało nadal inne priorytety niż ekspansja przez M&A – komentuje cytowany w komunikacie prasowym Rafał Skowroński, dyrektor departamentu doradztwa Obszaru Rynków Kapitałowych BZ WBK. - U nas z kolei spowolnienie było stosunkowo nieduże i to oznaczało dwie rzeczy. Po pierwsze, na zakupy mogło pozwolić sobie sporo rodzimych spółek. Po drugie, firmy zagraniczne przekonały się, że nasz rynek jest odporny i obecność w Polsce to dobra długoterminowa inwestycja, szczególnie jeśli chce się zaistnieć w całym regionie CEE. Doszły do wniosku, że to najlepszy moment na inwestycje – dodaje.
Zdaniem Skowrońskiego przyszły rok będzie podobny do 2010 r. pod względem aktywności na rynku M&A w Polsce. W 2011 r. finalizowane będą bowiem transakcje, które nie zostaną zamknięte przed końcem grudnia. Wśród ciekawie zapowiadających się transakcji ekspert wylicza m. in. przejęcie Energi przez Polską Grupę Energetyczną (wartość akwizycji to 7,5 mld zł), zmiany własnościowe w sektorze węglowym, czy poszukiwania inwestora branżowego dla PLL LOT.