SEB kupuje udziały na Łotwie i w Estonii
Jeden z największych banków szwedzkich - Skandinaviska Enskilda Banken (SEB) - zakupił mniejszościowe udziały w czołowych instytucjach finansowych na Łotwie i w Estonii oraz prowadzi rozmowy w sprawie podobnej transakcji na Litwie. Nie wyklucza się, że z czasem może dojść do fuzji trzech banków z państw bałtyckich.Szwedzi podejmują starania, aby uzyskać czołową pozycję na rynku usług finansowych w północnej części Europy. Kierownictwa SEB nie zniechęciło przy tym odrzucenie przed dwoma miesiącami jego oferty, która miała na celu zakup największego banku estońskiego - Hansapank. Kontrolę nad nim przejął wówczas inny szwedzki bank - Swedbank.Zabiegi SEB w tym regionie przyniosły w końcu efekty. Szwedzi zakupili 32-proc. pakiet akcji estońskiego Uhispank oraz 26-proc. udział w łotewskim Unibanka. Ponadto prowadzą rokowania w sprawie ewentualnego przejęcia ponad 25-proc. pakietu akcji litewskiego Vilniaus Bank. Wszystkie te instytucje finansowe zajmują drugie miejsca na listach największych banków w poszczególnych krajach.Część ekspertów nie wyklucza nawet ich połączenia, czemu powinny sprzyjać powiązania z SEB. Podobnego zdania jest kierownictwo Unibanka. Natomiast SEB nie zamierza powiększać kupionych udziałów ani nie planuje fuzji trzech bałtyckich instytucji finansowych.Dotychczas szwedzki bank zainwestował w Uhispank i Unibanka łącznie 800 mln koron (99,4 mln USD). Nie jest to duży wydatek w porównaniu z kapitalizacją SEB, która wynosi 52 mld koron. Ponadto ceny akcji obu banków bałtyckich były niskie, w związku z ich silnym zaangażowaniem na rynku rosyjskim. Kierownictwo SEB twierdzi, że przejęcie pakietów akcji w Estonii i na Łotwie powinno mieć dodatni wpływ na wyniki tej instytucji finansowej.
A.K.