Euro Bud Invest

Euro Bud Invest złożył wniosek o wyznaczenie daty pierwszego notowania na 1 grudnia br. Spółka podtrzymała tegoroczną prognozę zysku, mimo że po 10 miesiącach br. zrealizowała niecałe 50% jej wielkości.Po dziesięciu miesiącach br., przy przychodach ze sprzedaży na poziomie 6,6 mln zł, Euro Bud Invest wypracował 0,67 mln zł zysku netto. Prognoza na br. przewiduje, że wyniki te wyniosą odpowiednio 14,1 i 1,4 mln zł. - Nie zamierzamy, podobnie jak większość spółek, korygować prognoz. Jesteśmy pewni, że zostaną one zrealizowane - powiedział Wacław Malec, wiceprezes Euro Bud Invest. Jego zdaniem, specyfika działalności spółki (developerka) powoduje, że większość przychodów jest generowana pod koniec roku. Do realizacji planów finansowych ma przyczynić się także przewidziane na grudzień podpisanie umowy o dzierżawę gruntu.Przed dwoma miesiącami EBI przeprowadzał publiczną emisję akcji. Z 2,5 mln oferowanych walorów subskrybenci objęli niecałe 770 tys. sztuk. Wszystkie środki uzyskane z emisji (1,26 mln zł) rybnicka firma przeznaczyła na rozwój działalności developerskiej. - Z developerką wiążemy przyszłość naszej spółki. Na terenie Śląska występuje ogromny głód mieszkaniowy. Liczba projektów tego typu, które moglibyśmy realizować, przerasta obecne możliwości firmy - stwierdził Marek Cuber, prezes EBI. Fakt, że rybnickiej firmie nie udało się uplasować wszystkich oferowanych papierów, zmusił ją do rezygnacji z niektórych celów emisji. - Zrezygnowaliśmy na razie z zakupu specjalistycznego sprzętu i budowy własnej betoniarni - powiedział Bogusław Socha, dyrektor pionu inwestycji EBI. Obecnie spółka prowadzi rozmowy z partnerami niemieckimi, którzy mają wnieść do firmy know-how oraz uruchomić betoniarnię na gruncie wniesionym przez EBI.

TOMASZ MUCHALSKI