Groclin ze stratą 4,2%

Wczoraj na parkiecie równoległym zadebiutowały walory spółki Inter Groclin Auto. Kurs pierwszego notowania ustalił się na poziomie 115 zł, czyli o 5 zł mniej niż w czasie publicznej subskrypcji 170 tys. walorów serii D, przeprowadzanej w lipcu br. Porównując jednak ówczesną sytuację rynkową do obecnej, debiut należy zaliczyć do udanych.Opinię tę podziela również prezes spółki Zbigniew Drzymała, który stwierdził, iż jest zadowolony z debiutu z tak niewielką stratą. - Wypadliśmy nieźle, zwłaszcza w porównaniu z ostatnimi fatalnymi debiutami - dodał. Przypomnijmy, że w momencie, gdy Groclin zamykał subskrypcję na swoje akcje, indeks WIRR znajdował się powyżej 2300 pkt. Zbigniew Drzymała powiedział również, że istnieją duże szanse na realizację tegorocznej prognozy zysku netto (14,1 mln zł, podczas gdy po 10 miesiącach wypracowano 10,6 mln zł).Obrót na pierwszej sesji był bardzo niewielki, gdyż właściciela zmieniło zaledwie 2,3 tys. papierów, tj. 1,35% akcji dopuszczonych do notowań. Nie było także nadwyżki sprzedaży, co oznacza, że walorów nie pozbywali się gwaranci (WBK, BH, CA IB Securities), którzy objęli 80,5% nowej emisji.Groclin zajmuje się produkcją poszyć na siedzenia samochodowe, foteli samochodowych i fotelików dziecięcych. Kilkuprocentowy udział w przychodach stanowią też meble. Głównym akcjonariuszem spółki jest prezes Z. Drzymała, posiadający 80,3% spośród 865 tys. walorów. Jego papiery nie uczestniczą w obrocie giełdowym.

ADAM MIELCZAREK