Analiza techniczna rynku NFI
Ostatnich pięć sesji nie było zbyt udanych dla posiadaczy akcji narodowych funduszy inwestycyjnych. Indeks NIF obniżył swoją wartość niemal o 3 proc., spadły także kursy 13 spośród 15 funduszy. Wyraźnie na plus wyróżniły się walory NFI Fortuna, których kurs wzrósł ponad 6 proc. Liderami spadków były akcje 3 NFI (-13 proc.) i NFI Hetman (-10 proc.).Walory tego ostatniego funduszu należą obok Fund. 1 NFI i NFI Victoria, do wyraźnych outsiderów rynku, a ich obecny kurs (3,5 zł) jest tylko o 0,25 groszy wyższy od historycznego minimum. Kursy akcji pozostałych funduszy zdołały w czasie ożywienia rynku dość znacznie oddalić się od swoich najniższych notowań, ale powstałe na ich wykresach w ostatnim czasie formacje cenowe nie są zbyt zachęcające i zapowiadają przynajmniej korektę, jeśli nie załamanie, trendów wzrostowych. Potwierdza to wygląd wykresu samego indeksu NIF, który raczej nie wskazuje na zakończenie bessy na rynku funduszy.Analiza technicznaindeksu NIF- przełamana linia trenduOstatnie spadki indeksu NIF znacznie pogorszyły techniczny obraz rynku narodowych funduszy inwestycyjnych. Przede wszystkim przełamana została krótkoterminowa linia trendu wzrostowego, co może nawet oznaczać definitywne zakończenie wzrostów i ponowne przejęcie kontroli nad rynkiem przez niedźwiedzie.Kłopoty z kontynuacją korzystnej tendencji zaczęły się już w zeszłym tygodniu. Na wykresie obejmującym pięć sesji powstała mała czarna świeca z długim w stosunku do korpusu górnym cieniem, obrazująca słabnące siły byków. Jeszcze gorzej zaczął się ten tydzień, kiedy kurs otwarcia okazał się być niższy od kursu zamknięcia zeszłego tygodnia. Trwające na następnych sesjach spadki doprowadziły do ukształtowania dość niedużej, ale jednak czarnej świecy. Jeśli bykom nie uda się na dzisiejszej sesji jej zniwelować, to rynkowi będzie zagrażać formacja gwiazdy wieczornej, stanowiąca najczęściej zakończenie tendencji wzrostowej. Formacja składa się z trzech świec, do tej pory w pełni zostały ukształtowane dwie. Do jej pełnego potwierdzenia niezbędne jest, by indeks spadł poniżej połowy białej świecy sprzed dwóch tygodni, która stanowi pierwszą część opisywanej formacji, czyli poniżej 70 pkt. Dopóki NIF utrzymuje się powyżej tej wysokości, spadki rozpoczęte przed tygodniem można traktować jako korektę.Wnioski płynące z klasycznej analizy trendu są mniej optymistyczne i sugerują raczej powrót bessy na rynek. Niedźwiedziom udało się bowiem doprowadzić do przełamania krótkoterminowej linii trendu wzrostowego, poprowadzonej przez dołki z przełomu października i listopada. Wsparcie zostało pokonane przy zwiększonej aktywności inwestorów, co każe ten negatywny sygnał traktować bardzo poważnie. Można go nawet interpretować jako zapowiedź spadków przynajmniej do poziomu historycznego minimum na wysokości 55 pkt.W sytuacji długoterminowej indeksu ostatnie wzrosty nie wprowadziły większych zmian. Indeks w dalszym ciągu porusza się w dość szerokim kanale trendowym, którego górną linię wyznaczają szczyty z września i października ubiegłego roku oraz czerwca br., a dolną dołki z lipca i października ubiegłego roku.Układ wskaźników technicznych, pomimo znacznego spadku indeksu, w dalszym ciągu jest w miarę poprawny. Oscylatory krótkoterminowe wytworzyły wprawdzie sygnały sprzedaży po opuszczeniu obszarów wykupienia, ale nie towarzyszyły temu negatywne dywergencje. Większość wskaźników pozostaje powyżej poziomów równowagi, sygnalizując, że trend krótkoterminowy w dalszym ciągu ma kierunek wzrostowy. Średnioterminowy MACD pozostaje także nad wykresem swojej średniej w obszarze wartości dodatnich, co jest charakterystyczne dla rynku wzrostowego.Podsumowując, sygnały płynące z analizy technicznej wskazują na znaczne osłabienie sił byków w krótkim terminie i kontynuację tendencji spadkowej. Dopóki jednak NIF utrzymuje się powyżej 70 pkt., można mieć nadzieję, że deprecjacja ma charakter korekcyjny. Jeśli bykom nie uda się utrzymać indeksu powyżej tego poziomu, będzie to oznaczać wielce prawdopodobny spadek NIF przynajmniej do poziomu 55 pkt.
TOMASZ JÓŹWIK
