W cieniu fuzji amerykańskich gigantów
Uwagę obserwatorów przyciągała w ostatnim czasie zapowiedziana gigantyczna fuzja amerykańskich koncernów branży naftowej Exxon i Mobil. Tymczasem, jakby w cieniu tych wydarzeń, również europejskie firmy tego sektora postanowiły połączyć siły. Francuski koncern Total zaoferował za belgijską Petrofinę prawie 13 mld USD. W efekcie powstanie szósta co do wielkości publiczna spółka naftowa na świecie.Mający swoją siedzibę w Paryżu Total, dziewiąty co do wielkości koncern naftowy na świecie, zaoferuje dziewięć swoich nowych walorów za każde 2 akcje Petrofiny. Pojedynczy papier belgijskiej spółki wyceniono na 19 482 BEF (557 USD). Jest to kurs z piątkowego zamknięcia na giełdzie w Brukseli, o 37 proc. wyższy od notowań przed pierwszymi pogłoskami o ewentualnym połączeniu z francuskim koncernem. Z kolei jego walory staniały początkowo o ponad 10 proc., gdyż pojawiły się obawy, że przejęcie belgijskiej firmy nie pasuje do obecnej strategii paryskiego koncernu, później jednak odrobiły straty głównie dzięki wiadomości o planowanej fuzji w USA. Petrofina specjalizuje się bowiem w cyklicznych procesach produkcyjnych, wytwarzając różnego rodzaju produkty chemiczne. - Tymczasem właśnie unikanie tego mało zyskownego segmentu działalności stało się jednym z powodów, dla których francuski koncern notował dobre wyniki - powiedział agencji Bloomberga Alan Marshall, analityk z Robert Fleming. Wielu specjalistów jest jednak innego zdania. - To dobry początek restrukturyzacji europejskiego przemysłu naftowego. Ceny ropy są na najniższym poziomie od 1973 r., więc koncerny muszą szukać nowych rozwiązań, by zredukować koszty działalności. Podobne zjawisko obserwujemy obecnie wśród amerykańskich firm tej branży - uważa Jacques-Antoine Bretteil z International Capital Gestion.Przedstawiciele Petrofiny poinformowali, że po połączeniu zysk operacyjny nowej firmy, która będzie nazywać się Total Fina, wzrośnie w ciągu trzech lat o około 2 mld FRF (553 mln USD), a jej roczny dochód będzie porównywalny z wynikami włoskiego koncernu Eni SpA i sięgnie około 52 mld USD.
Ł.K.
