W piątek naszej walucie nie udało się utrzymać powyżej siedmioprocentowego poziomu odchylenia.Rynek złotego otworzył się przy odchyleniu 7,37%/7,16%. Nie utrzymało się ono jednak zbyt długo. Inwestorzy przystąpili do kupna walut, obniżając wartość złotego i odchylenie do 6,60%. W ciągu dnia naszej walucie udało się lekko wzmocnić. Poziomem równowagi okazało się odchylenie na poziomie 6,70%. Wzrost wartości złotego w porównaniu z czwartkowym fixingiem został spowodowany podniesieniem przez agencję Moody's ratingu dla polskich papierów dłużnych. Czwartkowe obcięcie stóp przez państwa przyszłej strefy euro również pomogło złotemu. Gdyby nie odrzucenie przez brazylijski parlament projektu reformy emerytalnej, a co za tym idzie, pogorszenie nastrojów na rynkach wschodzących, naszej walucie udałoby się prawdopodobnie zdrożeć powyżej 7% odchylenia. Na fixingu płacono za dolara amerykańskiego 3,4825 zł, a za markę niemiecką 2,0795 zł, co oznacza średnie odchylenie na poziomie 6,83%. O 16.25 płacono za dolara 1,6764 marki i 118,93 jena.
JACEK JURCZYŃSKI, BRE Bank SA