BUX wzrósł dzięki spekulantom

Wieści z Brazylii i słabnący rubel przyczyną spadku moskiewskiego indeksu RTS

Podczas piątkowych notowań na giełdach środkowoeuropejskich przeważały spadki cen akcji. Głównym czynnikiem, który przyczynił się do pogorszenia koniunktury, była wiadomość o odrzuceniu przez parlament brazylijski projektu reformy systemu emerytalnego, co stawia pod znakiem zapytania uzdrowienie tamtejszej gospodarki i może niekorzystnie wpłynąć na inne kraje z grupy emerging markets. Praski PX 50 obniżył się o 0,48 proc., a moskiewski RTS o 2,11 proc. Inwestorów w Rosji dodatkowo niepokoił słabnący rubel oraz brak konkretnych efektów wizyty szefa MFW w Moskwie. Inaczej zachowywali się w piątek uczestnicy giełdy budapeszteńskiej. Spekulanci kupowali znacznie przecenione węgierskie papiery, windując wskaźnik BUX w górę o 3,66 proc.

Budapeszt

Piątkowa sesja przyniosła zwyżkę cen akcji na budapeszteńskiej giełdzie papierów wartościowych. Po trwających od początku tygodnia spadkach, inwestorzy postanowili bowiem dokonać spekulacyjnych zakupów przecenionych akcji, ignorując niepokojące wiadomości napływające z Brazylii, niekorzystne dla światowych rynków wschodzących. - Podczas ostatnich sesji wielu uczestników rynku, nastawionych na krótkoterminowe spekulacje, zamknęło pozycję i wszystko wskazuje na to, że dziś odkupywali papiery po niższych cenach - stwierdził Levente Nadori, makler z OTP Securities. Szczególnym zainteresowaniem cieszyły się walory takich giełdowych potentatów, jak koncern telekomunikacyjny Matav i firma branży chemicznej TVK. BUX wzrósł w piątek o 3,66 proc. i wyniósł 5665,62 pkt., lecz w skali tygodnia obniżył się o ponad 5,5 proc. Maklerzy spodziewają się, że w nadchodzącym tygodniu rynek będzie podlegał dużym wahaniom, spowodowanym niepewnością co do dalszego rozwoju sytuacji na światowych rynkach.

Praga

Piątkowe notowania na giełdzie praskiej rozpoczęły się od spadku cen akcji, do czego przyczyniła się wiadomość o problemach brazylijskich. Zdaniem analityków, ten czynnik przyćmił korzystne doniesienia o czwartkowym obniżeniu oprocentowania przez banki centralne państw uczestniczących w europejskiej unii walutowej. - Atmosferę popsuły także pesymistyczne prognozy dotyczące światowej gospodarki, przedstawione m.in. przez George'a Sorosa - powiedział Bohumil Stadnik, makler z CSOB, dodając, że brakuje lokalnych wiadomości ze spółek, które mogłyby poprawić nastroje inwestorów. PX 50 obniżył się w piątek o 0,48 proc. do 375,3 pkt., a w skali tygodnia stracił 4,2 proc.

Moskwa

Ostatnia w mijającym tygodniu sesja na giełdzie moskiewskiej przyniosła spadek cen akcji. Indeks RTS obniżył się o 2,11 proc. do 64,0 pkt., a w przekroju tygodnia stracił 10,58 proc. Zdaniem lokalnych specjalistów, w piątek rosyjskich akcji pozbywali się przede wszystkim zagraniczni inwestorzy, na co wskazywał także spadek notowań rosyjskich ADR-ów w Nowym Jorku. Do pogorszenia nastrojów przyczynił się słabnący rubel, który od początku listopada znów stracił 18 proc. W piątek jego kurs do dolara kształtował się na poziomie 19,57 RUR. Niepokoił także brak konkretnych efektów niedawnej wizyty szefa MFW w Moskwie. Dodatkowym czynnikiem, który zachęcał do sprzedawania akcji, była wiadomość o problemach gospodarczych Brazylii. Pod koniec notowań wskaźnik RTS odrobił nieco strat, gdy nadeszła wiadomość o wzroście Dow Jonesa w porannej części sesji.