Analiza techniczna - TIM
Trend spadkowy na rynku akcji TIM-u został zakończony ukształtowaniem formacji odwróconej głowy i ramion. Od momentu dna cena tych papierów wzrosła o ponad 36%. W ostatnich tygodniach kurs powrócił do linii szyi formacji, nie osiągając wcześniej poziomu docelowego dla wzrostów. Od wyniku testu tego wsparcia zależy, czy papiery spółki utrzymają się w średniookresowym trendzie wzrostowym.AnalizaOd września do połowy listopada na rynku akcji spółki TIM została ukształtowana odwrócona formacja głowy i ramion, która wyznaczyła koniec trendu spadkowego. Wybicie z niej zostało potwierdzone wzrostem wolumenu obrotów. Po utworzeniu formacji cena papierów wzrosła z ok. 4,50 do 5,50 zł. Minimalny zasięg dla wzrostów to ok. 6 zł. Poziom ten nie został jednak dotychczas osiągnięty. Zwyżka została zahamowana w silnej średniookresowej strefie oporu na poziomie 5,4-5,75 zł, gdzie ukształtowane zostały lokalne dołki w czerwcu i sierpniu 1998 r.Ostatnie sesje stały pod znakiem spadku ceny akcji, która zniżkowała do 4,50 zł, gdzie znajduje się silne wsparcie w postaci linii szyi formacji odwróconej głowy i ramion. Na podobnym poziomie znajduje się również niewielka konsolidacja z drugiej połowy października, wzmacniająca to wsparcie. W ubiegłym tygodniu powstrzymało ono spadki ceny akcji, która stabilizuje się w okolicach 4,50 zł.Jeżeli wykres ceny powróci powyżej zaznaczonej na wykresie linii szyi, prawdopodobne nastąpi zrealizowanie minimalnego poziomu docelowego dla wzrostów z formacji odwróconej głowy i ramion, czyli wzrost kursu tych akcji do ok. 6 zł. Na razie wykres ceny próbuje powrócić ponad linię szyi. Jeżeli próba powiedzie się, to ostatnie spadki będzie można interpretować jako ruch powrotny do formacji odwracającej trend spadkowy.Akcje TIM-u znajdują się w trendzie zniżkującym. Cena papierów spółki spadła z 5,50 zł do 4,50 zł. Najbliższa strefa wsparcia rozciąga się na poziomie 4,10-4,30 zł, gdzie został ustanowiony ostatni lokalny dołek. Obecnie trwa testowanie tego wsparcia. Na razie bykom udaje się powstrzymywać spadki ceny papierów na tym poziomie.W średnim okresie walory spółki znajdują się w trendzie wzrostowym, który trwa od początku października. W ramach tej tendencji kurs papierów wzrósł z 3,30 zł do 4,50 zł (czyli o ponad 36%). Najważniejsze wsparcie dla spadków w średnim okresie to poziom ostatniego dna wyższego rzędu (3,30 zł). Wcześniejsze wsparcie znajduje się w strefie ok. 4,20 zł. Najważniejszy opór dla ewentualnych dalszych wzrostów stanowi poziom ostatniego lokalnego szczytu - 5,50 zł.W długim okresie papiery spółki nadal utrzymują się w silnym trendzie spadkowym. Od początku notowań cena akcji TIM-u spadła o 54%, z 9,80 zł do 4,50 zł. Najważniejsze wsparcie dla spadków w długim okresie również znajduje się na poziomie historycznego minimum tych akcji (3,30 zł). Najistotniejszy długookresowy opór tworzy zaznaczona na wykresie spadkowa linia trendu prowadzona przez szczyty wyższego rzędu, kształtowane w czasie bessy.Analiza wskaźnikowa informuje o dość dobrej sytuacji rynku akcji spółki. Sygnały pozytywne dają oscylatory Ultimate i CCI, które opuściły właśnie strefę wyprzedania rynku, sugerując kupno oraz oscylator MACD, który wyhamował spadki na poziomie równowagi.Gorsze sygnały daje analiza średnich ruchomych kursu. Wykres ceny nie był w stanie utrzymać się ponad swoimi średnimi z 13 i 55 sesji i spadł poniżej nich. Teraz średnie tworzą silną strefę oporu dla wzrostów na poziomie ok. 4,70-4,75 zł. Jeżeli wykres ceny szybko nie wróci ponad poziom średnich, to kontynuacja tendencji wzrostowej w średnim okresie stanie pod dużym znakiem zapytania.Prognoza i strategiaW krótkim okresie prawdopodobne wydaje się dalsze hamowanie spadków w strefie wsparcia na poziomie ok. 4,20 zł. W dalszej perspektywie istotne będzie, czy cena papierów spółki powróci ponad lokalny opór w strefie 4,50-4,75 zł, gdzie znajduje się przecięta linia szyi odwróconej głowy i ramion, ostatnie lokalne dołki oraz średnie ruchome kursu. Jednoznacznie pozytywnym sygnałem będzie powrót wykresu ceny do ok. 5 zł. Jeżeli tak się stanie, będzie można spodziewać się zwyżki ceny akcji TIM-u do co najmniej 6 zł, co zapowiadało pełne ukształtowanie formacji odwróconej głowy i ramion.Strategia inwestycyjna na tym rynku powinna być uzależniona od wyniku testowania wsparcia i oporu. Jeżeli akcjogram odbije się od wsparcia na poziomie 4,20 i wróci ponad wymienione wyżej linie oporu, wtedy realna stanie się zwyżka kursu do 6 zł lub wyżej. W takim wypadku otwieranie lub utrzymywanie długich pozycji powinno przynieść spore korzyści. Na razie bezpieczniej jest jednak wstrzymać się z decyzjami.