Redukcja od dawna oczekiwana
Obcięcie stóp procentowych prezes NBP uważa za uzasadnione. Podobnego zdania jest członek RPP Grzegorz Wójtowicz. Rada spotka się w tym miesiącu dwukrotnie - po raz pierwszy jutro.Hanna Gronkiewicz-Waltz powiedziała w opublikowanym w poniedziałek wywiadzie, że obniżka stóp jest uzasadniona, gdyż spada inflacja, a podaż pieniądza jest pod kontrolą. - Przeważają czynniki wskazujące, że redukcja stóp jest potrzebna. Poza wymienionymi przez panią prezes, trzeba brać pod uwagę płatności handlu zagranicznego, a ponadto całą filozofię polityki pieniężnej RPP, której realizacja wymaga podejmowania decyzji z pewnym wyprzedzeniem - powiedział PARKIETOWI członek Rady Grzegorz Wójtowicz. Podkreślił, że czwartkowe redukcje stóp w 11 krajach Europy Zachodniej stworzyły korzystną atmosferę dla podobnej decyzji w Polsce. Jak bowiem zauważają analitycy, zwiększyła się różnica między ich wysokością w Polsce i Unii. Mogłoby to oznaczać napływ kapitału zagranicznego do Polski, zwiększenie popytu na papiery skarbowe i umocnienie złotego. Takie opinie zdają się potwierdzać wyniki poniedziałkowej aukcji bonów skarbowych: wynoszący niemal 2,4 mld zł popyt ponaddwukrotnie przekroczył podaż.- Obniżenie stóp jest od dawna oczekiwane; myślę, że w przyszłym roku nastąpią dalsze redukcje - powiedział PARKIETOWI prof. Leszek Zienkowski z Niezależnego Ośrodka Badań Ekonomicznych. Jego zdaniem, korzystne jest, że RPP nie obniża stóp gwałtownie, lecz stopniowo, kolejnymi decyzjami.Wynosząca obecnie 17% tzw. stopa interwencyjna NBP (minimalna rentowność 28-dniowych operacji otwartego rynku) była w tym roku obniżana sześciokrotnie. Trzykrotnie natomiast RPP redukowała stopy procentowe - ostatni raz 28 października. Oprocentowanie kredytu lombardowego obecnie wynosi 22%, a stopa redyskonta weksli - 20%.RPP zaplanowała w grudniu dwa posiedzenia: 9 i 16.12.
PRZEMYSŁAW SZUBAŃSKI
O prognozach CSFB czytaj str. 4