Tylko PX 50 zyskał ponad 1 proc.

Aktualizacja: 05.02.2017 21:28 Publikacja: 30.12.1998 09:55

Środkowoeuropejscy inwestorzy nadal mało aktywni

Wtorkowe notowania na czołowych giełdach w naszym regionie, podobnie jak poniedziałkowe, przebiegły pod znakiem małej aktywności inwestorów i nieznacznych zmian indeksów. Wyjątkiem był parkiet praski, gdzie pojawili się chętni do zakupu akcji czołowych spółek i wskaźnik PX 50 zyskał 1,06 proc. Budapeszteński BUX podniósł się zaledwie o 0,04 proc., a na rynku przeważały transakcje pakietowe, przy biernej postawie drobnych inwestorów i zagranicznych uczestników parkietu. Podobnie było w Moskwie, gdzie wprawdzie zanotowano ponaddwukrotnie wyższe obroty niż w poniedziałek, lecz indeks RTS obniżył się o 0,45 proc. Według rosyjskich specjalistów, marazm na giełdzie może potrwać do połowy stycznia.

Budapeszt

We wtorek, podobnie jak dzień wcześniej, notowania na budapeszteńskiej giełdzie przebiegły w sennej atmosferze. Tym razem wskaźnik BUX zyskał zaledwie 0,04 proc. i wyniósł 6371,44 pkt. Zdaniem lokalnych specjalistów, drobni inwestorzy oraz zagraniczni uczestnicy parkietu powstrzymywali się wczoraj od decyzji, a obroty na giełdzie były dość duże dzięki transakcjom pakietowym dokonywanym przez biura maklerskie. - Podobnie jak na innych giełdach światowych, na parkiecie budapeszteńskim również brakowało bodźców, mogących zachęcić do zawierania transakcji - skomentował sesję dla Reutera Peter Nagy, makler z Postabank Securities. Notowania najbardziej skapitalizowanej węgierskiej spółki - koncernu telekomunikacyjnego Matav - nie zmieniły się wczoraj. Ze względu na realizację zysków staniały walory koncernu naftowo-gazowego MOL. Spadł także kurs akcji firmy chemicznej TVK, gdy okazało się, że może ona stracić ulgi podatkowe, szacowane na 7,4 mln USD, ze względu na nieosiągnięcie wymaganego pułapu sprzedaży w 1998 r. Maklerzy są zdania, że również dzisiejsza sesja, ostatnia w tym roku, będzie miała podobny przebieg jak notowania wtorkowe.

Praga

Reklama
Reklama

Podczas wczorajszych notowań na praskiej giełdzie papierów wartościowych doszło do zwyżki cen akcji. Tamtejszy wskaźnik PX 50 podniósł się o 1,06 proc. i na koniec dnia wyniósł 392,4 pkt. Początek sesji nie zapowiadał wyraźnej zwyżki indeksu, który na fixingu podniósł się zaledwie o 0,08 proc. Później pojawili się chętni do zakupu akcji spółek o największej kapitalizacji. Czeski rynek wciąż jednak cierpi na brak zagranicznych inwestorów, a - zdaniem specjalistów - nic nie zapowiada poprawy tej sytuacji na początku przyszłego roku.

Moskwa

Wtorkowa sesja na parkiecie rosyjskim nie przyniosła dużej zmiany cen akcji. Podobnie jak na innych giełdach w regionie, również w Moskwie panował marazm. Analitycy zajmujący się tamtejszym rynkiem uważają, że taka atmosfera potrwa do połowy stycznia, gdy zakończy się okres świąt w Rosji. Wczoraj indeks RTS obniżył się o 0,45 proc. i na koniec dnia wyniósł 59,68 pkt. Nieco wyższe niż przedwczoraj były natomiast obroty, które sięgnęły 1,18 mln USD. Najchętniej handlowano akcjami koncernu naftowego Surgutnieftiegaz, jednak ich cena nie zmieniła się w stosunku do poniedziałkowego zamknięcia.

Gospodarka
Wspieramy bezpieczeństwo w cyberprzestrzeni
Gospodarka
Tradycyjny handel buduje więzi
Gospodarka
Branża piwna mierzy się z kolejnymi wyzwaniami
Gospodarka
Podatek Belki zostaje, ale wkracza OKI. Nowe oszczędności bez podatku
Gospodarka
Estonia i Polska technologicznymi liderami naszego regionu
Gospodarka
Piotr Bielski, Santander BM: Mocny złoty przybliża nas do obniżek stóp
Reklama
Reklama