Reklama

BUX na koniec roku 6307,67 pkt.

Aktualizacja: 05.02.2017 21:39 Publikacja: 31.12.1998 09:55

Małe obroty podczas ostatniej w 1998 roku sesji w Budapeszcie

Wczorajsze notowania na giełdach środkowoeuropejskich ponownie przyniosły nieznaczną zmianę cen akcji. Zwyżki przeważyły na giełdzie w Pradze, gdzie nieliczni inwestorzy interesowali się walorami spółek typu blue chip, natomiast taniały papiery na parkietach w Moskwie i Budapeszcie. Na drugim z nich podczas ostatniej sesji w 1998 roku BUX spadł o 1 proc., co specjaliści zajmujący się węgierskim rynkiem tłumaczą niechęcią inwestorów do zawierania transakcji przed ośmiodniową przerwą w działalności parkietu. Z kolei za spadek moskiewskiego indeksu RTS o 0,49 proc. odpowiedzialni byli przede wszystkim zagraniczni inwestorzy instytucjonalni, którzy pozbywali się walorów spółek branż energetycznej i naftowej.

Budapeszt

Ostatnia przed ośmiodniową przerwą sesja na budapeszteńskiej giełdzie papierów wartościowych (wznowi ona działalność dopiero 7 stycznia 1999 roku) przyniosła spadek cen akcji. Aktywność inwestorów była znikoma, gdyż obawiali się oni zawierać transakcje przed zawieszeniem działalności parkietu. - W przyszłym roku, kiedy rozpoczną się notowania, można spodziewać się sporego napływu kapitału na rynek. Wskazują na to np. dobre fundamenty węgierskiej gospodarki. Dziś natomiast inwestorzy bali się handlować - podsumował środowe notowania dla agencji Bloomberga Arpad Lucza, makler z budapeszteńskiego biura Eastbroker. Wskaźnik BUX zakończył rok na poziomie 6307,67 pkt., tracąc 1 proc. w stosunku do wtorkowego zamknięcia.

Praga

Reklama
Reklama

Środowa sesja na praskiej giełdzie papierów wartościowych przyniosła nieznaczny wzrost cen akcji. Tamtejszy wskaźnik PX 50 podniósł się o 0,46 proc. w stosunku do wtorkowego zamknięcia i na koniec dnia wyniósł 394,2 pkt. Ogółem na parkiecie wzrosły notowania 66 przedsiębiorstw, a 40 obniżyły się. Wśród najbardziej skapitalizowanych spółek przeważały zwyżki. Zdrożały m.in. walory firmy telekomunikacyjnej SPT Telecom, koncernu energetycznego CEZ i Komercni Banka, staniały natomiast akcje koncernu branży naftowej Unipetrol. Lokalni analitycy wskazywali na charakterystyczne dla tej pory roku, nieduże obroty, podkreślając jednocześnie, że brakuje bodźców, które mogłyby zachęcić inwestorów do większej aktywności na początku nadchodzącego roku.

Moskwa

Podczas środowej sesji na moskiewskim parkiecie doszło do nieznacznego spadku cen akcji. Główny tamtejszy indeks RTS obniżył się o 0,49 proc. i na koniec dnia ukształtował się na poziomie 59,39 pkt. Obroty na parkiecie wyniosły 1,05 mln USD wobec 1,2 mln USD dzień wcześniej. - Pojawiło się w Londynie kilku chętnych do sprzedaży walorów takich spółek, jak Jednolite Systemy Energetyczne, Łukoil czy Mosenergo - powiedział Reuterowi Dmitrij Kriukow, makler z MFK Renaissance. Jego zdaniem, w najbliższym czasie można spodziewać się nadal znikomych obrotów na rynku. Sytuacja może zmienić się dopiero w połowie stycznia, gdy zakończy się w Rosji okres świąt i Duma zajmie się rozpatrywaniem projektu budżetu. Rosyjscy inwestorzy liczą także, że MFW podejmie przychylną dla Rosji decyzję o odmrożeniu pomocy finansowej.

Patronat Rzeczpospolitej
W Warszawie odbyło się XVIII Forum Rynku Spożywczego i Handlu
Materiał Promocyjny
Inwestycje: Polska między optymizmem a wyzwaniami
Gospodarka
Wzrost wydatków publicznych Polski jest najwyższy w regionie
Gospodarka
Odpowiedzialny biznes musi się transformować
Gospodarka
Hazard w Finlandii. Dlaczego państwowy monopol się nie sprawdził?
Gospodarka
Wspieramy bezpieczeństwo w cyberprzestrzeni
Gospodarka
Tradycyjny handel buduje więzi
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama