"Szara strefa" podliczona

W Polsce rozmiary "szarej gospodarki" to około 15% PKB. Połowa nieoficjalnego krajowego dochodu narodowego powstaje w handlu. Nasze wskaźniki nie rejestrowanej działalności gospodarczej utrzymują się na średnim poziomie notowanym w Unii Europejskiej.Główny Urząd Statystyczny zrewidował wielkość PKB osiąganego w latach 1994-97. Za każdym razem podniósł jego poziom o kilka punktów procentowych, gdyż inaczej oszacował rozmiary "szarej strefy" (zastosował standardy zachodnioeuropejskie). Do tej pory GUS oceniał wielkość nieformalnej gospodarki we wspomnianym czteroleciu na 9-10% PKB. Teraz przyjmuje, że było to kolejno: 17,1%, 16,5%, 15,8% oraz 15,2% PKB.Przy wyliczaniu wskaźników brano pod uwagę - tak jak w krajach Unii Europejskiej - produkcję ukrytą, a pomijano nielegalną. Innymi słowy, szacowano działalność zatajaną przed organami państwowymi (podatkowymi, celnymi, statystycznymi), ale nie mającą charakteru przestępczego. Statystycy zweryfikowali także PKB przypadający w 1997 r. na jednego mieszkańca Polski, podnosząc wartość tego wskaźnika z 11 507 zł do 12 144 zł.GUS ocenia, że w 1997 r. w drugim obiegu powstał produkt o wartości 62 mld zł. Ponieważ w Polsce 45% PKB trafia do kasy państwa w postaci podatków i składek na ubezpieczenia społeczne, to uszczerbek w finansach publicznych można oszacować na około 28 mld zł (dwukrotność deficytu budżetowego). Jednak czysto teoretyczna jest teza, że gdyby państwo potrafiło opanować nieformalną gospodarkę, to zlikwidowałoby deficyt budżetowy, gdyż w ogromnej większości przypadków nieoficjalna działalność ekonomiczna zamiera po jej wykryciu, np. przez służby fiskalne.W 1997 r. na 15,2% PKB powstałego poza ewidencją 10,9 pkt. proc. przypadło na nieformalną działalność prowadzoną w ramach zarejestrowanych przedsiębiorstw, a pozostałe 4,3 pkt. proc. to efekt wykonywania pracy nie rejestrowanej. Połowa "szarej strefy" ulokowana jest w handlu, 17% w budownictwie, po 10-11% w przemyśle oraz w sferze obsługi firm i nieruchomości, a 6% w transporcie. GUS szacuje, że 50% "szarych" dochodów jest inwestowanych, 35% zamienianych na konsumpcję gospodarstw domowych, a 15% eksportowanych.W krajach Unii Europejskiej nieformalna gospodarka to 3-30% PKB. Wskaźnik najbardziej zbliżony do polskiego ma Belgia. Większą od nas "szarą strefę" mają m.in. Hiszpania i Włochy (ponad 20% PKB) oraz Grecja (30% PKB).

JACEK BRZESKI