Indeks porusza się od dwóch miesięcy w trendzie horyzontalnym, zmieniając swoje wartości od 60 do 68 punktów. Większość wskaźników nie generuje istotnych sygnałów, poruszając się w strefach neutralnych, co jest charakterystyczne dla okresu stabilizacji. Analizując systematycznie spadający wolumen, jak również zachowanie wskaźnika RSI, który kumuluje się poniżej 50 pkt., można dojść do wniosku, że zostało już niewiele czasu (sesji) do wybicia się indeksu poza wspomniany obszar. Najważniejszą kwestią pozostaje oczywiście pytanie o kierunek tego wybicia. Większą szansę na wybicie w górę daje układ linii trendu - indeks pokonał już drugą linię trendu spadkowego poprowadzoną od punktu z dnia 26.08.98 r. i biegnącą przez wierzchołek ostatniej fali wzrostowej wyższego rzędu, "brazylijska zniżka" w takiej interpretacji to ruch powrotny do tej linii. Indeks utrzymuje się również ponad linią trendu wzrostowego, którą otrzymamy, łącząc dno indeksu z punktami wyznaczonymi przez sesję w dniach 22.12.98 r. i 15.01.99 r. Tak optymistyczną sytuację psuje jednak fakt braku wyraźnej długoterminowej formacji odwrócenia trendu spadkowego. Ewentualne wybicie w górę należałoby zatem traktować jako część złożonej korekty, np. trójkąt.

KRZYSZTOF REJZNER

BM BPH SA