Kryzys brazylijski wywołuje ponownie niepokój na giełdach
Czwartkowe sesje na najważniejszych parkietach w Europie i USA charakteryzowały silne wahania notowań, głównie pod wpływem nowych przejawów kryzysu w Brazylii. Wprawdzie z ulgą przyjęto uchwalenie przez izbę niższą brazylijskiego parlamentu ustawy zwiększającej wpływy budżetowe, ale niepokój wywołało dalsze osłabienie reala i spadek indeksu Bovespa. W tej atmosferze nie zdołano ukształtować jednolitej tendencji na czołowych giełdach. Spadły londyński FT-SE 100 i paryski CAC-40, a także przed południem nowojorski Dow Jones. Natomiast podniosły się frankfurcki DAX oraz wcześniej tokijski Nikkei 225.
Nowy Jork
Po środowym spadku Dow Jonesa o 19,31 pkt. (0,21%) wczoraj spodziewano się powrotu tendencji zwyżkowej na Wall Street. Przemawiało za tym duże zainteresowanie akcjami amerykańskich spółek informatycznych, które dzień wcześniej doprowadziło do drugiego z rzędu rekordu indeksu Nasdaq. Początek czwartkowej sesji przyniósł jednak znaczne wahania notowań. Do kupowania akcji zachęcały inwestorów lepsze niż oczekiwano wyniki niektórych czołowych firm, takich jak towarzystwo naftowe Exxon, potentat branży samochodowej Ford czy największy na świecie producent sprzętu telekomunikacyjnego - Lucent Technologies. Jednak z drugiej strony ujemnie na nastroje wpłynęły dane o powiększeniu deficytu handlowego USA, zwłaszcza zaś wiadomości o dalszym osłabieniu reala oraz kilkuprocentowym spadku notowań na giełdzie w Sao Paulo. W tej atmosferze Dow Jones stracił przed południem ponad 19 pkt. (0,21%).
Londyn