Przychody Odlewni wyższe, zysk - niższy

Bez zbędnego majątku, z optymalnym zatrudnieniem i nową strukturą organizacyjną rozpoczęła 1999 rok grupa kapitałowa Odlewni Polskich. - Wysokie koszty restrukturyzacji spowodowały jednak, że przy wyższych przychodach w ubiegłym roku spadł wynik netto spółki - powiedział szef Odlewni Bogusław Peczela.W ub.r. przychody Odlewni wyniosły 64,9 mln zł, a zysk netto 1,964 mln zł. Sprzedaż okazała się więc o 2,7% wyższa od zakładanej (prognozowano 63,2 mln zł), natomiast zysk o 17% niższy (2,366 mln zł). Zdaniem B. Peczeli, spadek rentowności spółki wynika z kosztów reorganizacji grupy, które sięgnęły "kilku milionów złotych". - Zatrudnienie w spółkach zależnych i oddziałach łącznie obniżyliśmy w ub.r. z 3,25 tys. do 2,42 tys., a więc o ponad 800 osób. Ponadto sprzedaliśmy zbędne zapasy i majątek przejętych przedsiębiorstw, zlikwidowaliśmy niepotrzebne magazyny. W grupie mamy obecnie tylko majątek niezbędny do produkcji - wyjaśnił prezes.Inwestorów mógł jednak zaniepokoić niski poziom grudniowych przychodów - zaledwie 1,38 mln zł, wobec 5,03 mln zł w listopadzie i 8,18 mln zł w październiku ub.r. Zdaniem prezesa, spadek sprzedaży był konsekwencją załamania się produkcji przemysłowej. - Załamanie sięgnęło przecież aż 30 proc. - dodał B. Peczela. Dodatkowym czynnikiem, który spowodował spadek przychodów, było przekształcenie łódzkiego oddziału spółki w firmę zależną.Obecnie grupa kapitałowa Odlewni liczy dwa oddziały (Starachowice i Myszków) oraz pięć firm zależnych. Wbrew zapowiedziom do 31 września ub.r. nie udało się przejąć 51% akcji czeskiej odlewni Slevarna (roczne przychody tej firmy szacowane są na 25 mln zł). - Stało się tak z przyczyn niezależnych od spółki. Jeden z właścicieli Slevarny trafił po prostu do szpitala i transakcja przesunęła się w czasie - powiedział B. Peczela.Spółce nie wyszedł także zakup dwóch kolejnych polskich odlewni przygotowywanych przez MSP do sprzedaży. - Myślę, że obie transakcje sfinalizujemy przed końcem czerwca br. - powiedział prezes. Według B. Peczeli, obecny udział Odlewni w krajowym rynku wynosi ok. 11% (ujęcie ilościowe) i 12-13% (wartościowe).

PIOTR FREULICH