Piątkowa sesja na rynku równoległym przyniosła minimalną zwyżkę jego indeksu, który osiągnął poziom 1511,8 punktu. Tak mały ruch WIRR-u nie pozwolił na ostateczne wyjaśnienie kierunku, w którym powinien on podążyć w najbliższym czasie. Co prawda, wczoraj indeks zdołał wydostać się ponad górne ramię trójkąta zniżkującego, ale było to raczej spowodowane dotarciem WIRR-u do końca trójkąta, niż jego siłą.
W ostatnim czasie nie zmieniła się sytuacja średnich ruchomych. WIRR w dalszym ciągu utrzymuje się pomiędzy ograniczającymi jego ruchy - od góry SK-15 i od dołu SK-100. Co ciekawe, dystans pomiędzy tymi średnimi wynosi już tylko około 50 punktów i w najbliższym czasie powinno nastąpić wyjście ponad jedną z nich. Swoje spadki zdołał wyhamować MACD, który powoli zawraca w kierunku opadającej linii sygnalnej. Ultimate rośnie poniżej linii równowagi, lecz oscylator ten ciągle utrzymuje się w trwającym już dwa miesiące trendzie spadkowym W krótkoterminowym trendzie wzrostowym znajduje się ROC, który zbliża się do obszaru wartości dodatnich. Ciągle poniżej poziomu równowagi konsoliduje się RSI.Od pewnego czasu komentatorzy rynku zgodnie czekają na wybicie indeksu w jedną ze stron i liczą na większe zmiany cen na rynku. Rzeczywiście, wybicie powinno być dość gwałtowne, a późniejszy ruch może przynieść spore zmiany na parkiecie. Wtedy uzyskamy odpowiedź na pytanie, czy ostatnie spadki były korektą trendu wzrostowego zapoczątkowanego w październiku ub.r., czy też właśnie tamten ruch w górę był korektą długoterminowego trendu spadkowego.
ZBIGNIEW BĘTLEWSKI
DM AmerBrokers