Zmiany w akcjonariacie funduszy
Powszechny Zakład Ubezpieczeń przekroczył próg 5% głosów na Walnym Zgromadzeniu Akcjonariuszy NFI im. Kazimierza Wielkiego. PZU jest w nim jednym z największych akcjonariuszy. Ten sam NFI im. Kazimierza Wielkiego zainwestował w Foksal NFI.PZU (wraz z PZU Życie) posiada najsilniejszą pozycję w NFI im. E. Kwiatkowskiego (ma ok. 20% akcji funduszu) oraz w Drugim NFI (14%). Jest także właścicielem ok. 12% walorów Hetmana i Progressu oraz 8% XI NFI. Dysponuje ponad 5% głosów na WZA Zachodniego NFI, 3 NFI, Magna Polonii, Fortuny, Foksalu i Victorii. Obecnie do grupy tej dołączył 7 NFI im. Kazimierza Wielkiego.Tym samym PZU zyskuje znaczną przewagę nad innymi inwestorami, poważnie zaangażowanymi na rynku NFI, zwłaszcza nad Pekao SA. Oba podmioty konkurują ze sobą, ubiegając się oddzielnie o zarządzanie NFI im. E. Kwiatkowskiego (PZU występuje w tym przypadku w sojuszu z Everest Capital, należącym również do grupy największych inwestorów na rynku funduszy). Być może do rywalizacji dojdzie także w XI NFI. Prawdopodobnie zarządzaniem ,,Jedenastką" zainteresowane jest Pekao. PZU nie składało wprawdzie w tej sprawie deklaracji, ale zgromadziło już w swoim portfelu znaczny pakiet akcji funduszu.Inwestycja PZU w NFI im. Kazimierza Wielkiego również jest w pewnym sensie konkurencyjna wobec Pekao. Bank nie informował dotychczas o przekroczeniu progu 5% głosów na Walnym Zgromadzeniu Akcjonariuszy 7 NFI, ale na pewno zainteresowany jest zarządzaniem spółką. Trinity Management, traktowana przez Pekao jako instytucja wyspecjalizowana w zarządzaniu funduszami inwestycyjnymi, wygrała przetarg na zarządzanie funduszem i czeka na zatwierdzenie parafowanej już umowy. Wybór musi zyskać akceptację akcjonariuszy, w tym PZU.Tymczasem NFI im. Kazimierza Wielkiego sam zdecydował się na inwestycje na rynku NFI. Fundusz dysponował pakietem 200 tys. PŚU, które skonwertował na akcje funduszy. - Przebudowujemy portfel inwestycyjny, sprzedając przede wszystkim akcje tych funduszy, których walory osiągnęły wysoką cenę na rynku. Chodzi o spółki, gdzie relacja ceny do wartości księgowej wynosi 0,5-0,6. Uzyskane środki reinwestujemy m.in. na rynku funduszy, kupując akcje 2-3 wybranych spółek. Wybraliśmy NFI, które z naszego punktu widzenia są obiecujące, ale są nie doceniane przez rynek - powiedział PARKIETOWI Marek Multan, wiceprezes 7 NFI.W portfelu ,,Siódemki" znajduje się 1 531 tys. akcji NFI Foksal, co daje 5,03% głosów na Walnym Zgromadzeniu Akcjonariuszy. Osiągnięcie progu 5% głosów na walnym było celem inwestora. Niewykluczone jednak, że jego zaangażowanie będzie jeszcze większe. Będzie to zależeć w dużej mierze od kursu walorów Foksalu na Giełdzie Papierów Wartościowych. Także w innych spółkach niewykluczone jest uzyskanie przez NFI im. Kazimierza Wielkiego progu 5% głosów na Walnym Zgromadzeniu Akcjonariuszy.Dlaczego "Siódemka" kupiła akcje Foksalu? - Dobrze oceniliśmy np. ich portfel. Trzeba zwrócić uwagę, że gdyby udało się funduszowi sprzedać Zakłady Chemiczne Dwory po wartości księgowej, to uzyskana kwota byłaby równa wartości rynkowej Foksalu, a przecież w portfelu funduszu znajdują się inne dobre przedsiębiorstwa, np. Ropczyce, Jedynka Wrocławska - stwierdził wiceprezes Multan. Nie jest to pierwszy przypadek znaczącej inwestycji jednego NFI w akcje innego funduszu. Ponad 6% Victorii należy do NFI Fortuna.
KRZYSZTOF JEDLAK