Rosyjski bank centralny lokował rezerwy w raju podatkowym
Rosja transferowała część swoich rezerw walutowych do nieznanej spółki zarządzającej kapitałem, mającej siedzibę w jednym z rajów podatkowych - na wyspie Jersey na kanale La Manche. Operacja ta odbywała się w latach 1993-97, a potwierdził to właśnie były szef rosyjskiego banku centralnego Siergiej Dubinin.Oświadczył on, że lokowano w ten sposób między innymi pieniądze przyznane Rosji przez Międzynarodowy Fundusz Walutowy, a celem transferów była próba uchronienia tych środków przed zakusami zagranicznych wierzycieli.Już od dłuższego czasu podejrzewano, że po upadku Związku Radzieckiego centralny bank przenosił pieniądze do rajów podatkowych, ale potwierdziły to dopiero wyznania Dubinina.Wprawdzie transfery nie były nielegalne, ale wykrycie ich może utrudnić rozmowy rosyjskiego rządu z zagranicznymi wierzycielami, zwłaszcza że Rosja zabiega o restrukturyzację swojego zewnętrznego zadłużenia sięgającego 150 mld USD i domaga się nowych pożyczek z MFW.
dokończenie str. 38
Rosyjskie rezerwy w podatkowym raju
50 mld USD na Jersey