Pozytywny impuls z Wall Street

Przejęcie w sektorze ubezpieczeniowym i dobre wyniki firm europejskich

W czwartek atmosfera na największych giełdach europejskich nie była początkowo dobra w związku ze środowym wyraźnym spadkiem notowań w Nowym Jorku. Później nastroje poprawiły się jednak dzięki pomyślnym doniesieniom z Wall Street, wiadomości o konsolidacji w sektorze ubezpieczeniowym oraz korzystnym rezultatom i prognozom opublikowanym przez liczące się spółki z Francji oraz Wielkiej Brytanii.

Nowy Jork

Po środowym, znacznym spadku Dow Jonesa o 101,56 pkt. (1,09%) początek sesji czwartkowej przyniósł poprawę nastrojów na Wall Street. Uwagę zwracał popyt na akcje niektórych spółek elektronicznych i informatycznych. Walory te kupowano w celach spekulacyjnych, wykorzystując obniżenie ich notowań dzień wcześniej. Ponadto pozytywnym czynnikiem była wiadomość o przejęciu amerykańskiego towarzystwa asekuracyjnego Transamerica Corp. przez holenderskiego ubezpieczyciela Aegon NV. Pod jej wpływem zyskały na wartości akcje instytucji finansowych. W tych okolicznościach Dow Jones wykazywał od początku dnia tendencję zwyżkową, by zyskać przed południem ponad 71 pkt. (0,78%). Pewien niepokój mógł wywołać największy od ponad dwóch lat wzrost cen hurtowych w USA, ale odnosił się on głównie do artykułów żywnościowych i paliw, które są szczególnie podatne na wahania sezonowe.

Londyn

Pod wpływem impulsu z giełdy nowojorskiej oraz korzystnych wyników niektórych spółek brytyjskich zdołano ograniczyć spadek notowań w Londynie. Początkową zniżkę cen akcji pobudziła realizacja zysków przez posiadaczy walorów banków i firm telekomunikacyjnych. Pozbywano się też papierów towarzystw naftowych BP-Amoco oraz Shell. Do poprawy atmosfery na parkiecie przyczynił się w znacznej mierze wzrost zysków przedsiębiorstwa farmaceutycznego Glaxo Wellcome oraz banku Halifax. FT-SE 100 obniżył się o 3,5 pkt. (0,06%).

Frankfurt

Frankfurcki DAX wzrósł o 34,99 pkt. (0,73%). Uwagę inwestorów przyciągało wczorajsze posiedzenie rady Europejskiego Banku Centralnego. Nie spodziewano się jednak obniżenia stóp procentowych, zwłaszcza po osiągnięciu porozumienia z niemieckimi związkami zawodowymi, które groziły strajkiem w przemyśle maszynowym. Ustępstwa płacowe mogą bowiem nasilić inflację. Na uwagę zasługiwał wzrost ceny akcji Deutsche Telekom, a także koncernu Siemens, który zapowiedział wydzielenie produkcji półprzewodników.

Paryż

W Paryżu szczególnie wyraźnie wzrosła cena akcji sieci supermarketów Carrefour wskutek pomyślnych wyników i optymistycznych prognoz. Chętnie kupowano też walory firmy Alcatel. Staniały natomiast papiery producenta towarów luksusowych LVMH w związku z zapowiedzią ograniczenia jego udziału we włoskim domu mody Gucci. Niskie były także notowania przedsiębiorstw przemysłu zbrojeniowego. Ostatecznie przeważył trend wzrostowy i CAC-40 zyskał 53,92 pkt. (1,35%), reagując m.in. na pomyślne wieści z Wall Street.

Tokio

Uczestników giełdy tokijskiej niepokoiła perspektywa likwidacji przez japońskie spółki wzajemnych udziałów przed 31 marca, tj. końcem obecnego roku finansowego. Operacja ta może bowiem zwiększyć podaż akcji na rynku. Przy małej aktywności inwestorów i braku zjawisk zarówno pozytywnych, jak i negatywnych zdołano odrobić część początkowych strat i Nikkei 225 obniżył się ostatecznie tylko o 11,88 pkt. (0,08%).Zapowiedź gorszych wyników kilku czołowych banków nie wywarła wrażenia na uczestnikach giełdy, gdyż spodziewali się oni takich zmian. Natomiast środowy spadek nowojorskiego indeksu Nasdaq odbił się ujemnie na notowaniach spółek elektronicznych i informatycznych, m.in. TDK Corp., NEC Corp. i Nikon Corp. Tymczasem wzrosły ceny akcji niektórych firm o zasięgu światowym, takich jak Toshiba Corp. Zainteresowanie walorami licznych przedsiębiorstw pobudziły wiadomości o planowanych fuzjach i joint ventures.