Ożywienie - w drugim półroczu

Produkcja przemysłowa zmalała o 5,1%

Produkcja przemysłowa w styczniu br. była o 5,1% mniejsza niż rok wcześniej. Spada ona nieprzerwanie od października 1998 r. Regres pogłębia się, gdyż w ostatnim kwartale ubiegłego roku produkcja zmniejszyła się o 1,5%.W porównaniu z grudniem 1998 r. produkcja zmniejszyła się aż o 11,9%. - Takiego spadku nikt nie oczekiwał. Możemy się tylko pocieszać, że GUS nie ogarnia swymi badaniami małych i średnich przedsiębiorstw, a w ich wypadku obniżka produkcji jest zapewne mniejsza - powiedział w piątek PARKIETOWI prof. Leszek Zienkowski z Niezależnego Ośrodka Badań Ekonomicznych. Jego zdaniem, na poprawę koniunktury możemy liczyć już w tym miesiącu, choć na istotne ożywienie gospodarcze poczekamy do drugiego półrocza. - Słabnący ostatnio złoty powinien zachęcić eksporterów do większej produkcji. Rządowa prognoza tegorocznego wzrostu gospodarczego jest jednak zbyt optymistyczna. Jeśli w całym 1999 r. PKB wzrośnie o 4%, będzie to duży sukces - dodał prof. L. Zienkowski.- Produkcja przemysłowa w I kwartale tego roku będzie mniejsza niż w tym samym okresie w 1998 r. Niedawne obniżenie stóp procentowych przez Radę Polityki Pieniężnej powinno jednak pobudzić gospodarkę. Mój instytut na razie nie rewiduje prognozy, że PKB wzrośnie w 1999 r. o 4,5% - powiedział PARKIETOWI Bohdan Wyżnikiewicz z Instytutu Badań nad Gospodarką Rynkową.Krzysztofa Rybińskiego, ekonomisty z ING Barings, raport GUS nie zaniepokoił. W jego opinii, jeśli uwzględni się fakt, że w zeszłym miesiącu mieliśmy dwa dni robocze mniej niż w styczniu 1998 r., to skorygowany spadek produkcji wyniósł tylko 0,4%.Charakterystyczne, że mimo marnej koniunktury produkcję potrafiły zwiększyć w ciągu ostatnich 12 miesięcy nawet o przeszło 30% branże najbardziej nowoczesne - producenci komputerów, samochodów, a także prowadzący działalność wydawniczą i poligraficzną. Od przeszło roku utrzymuje się bardzo umiarkowane tempo wzrostu cen produkcji przemysłowej. W styczniu zwiększyły się one o 0,4%, podczas gdy ceny towarów i usług konsumpcyjnych - o 1,4%.

czytaj str. 5

Produkcja przemysłowa spadła o 5,1%

Czwarty miesiąc pod kreską

Produkcja przemysłowa w styczniu 1999 r. była o 5,1% mniejsza niż rok wcześniej. W porównaniu z grudniem 1998 r. zmalała aż o 11,9%. Czy te wyniki są tak złe tylko dlatego, że w styczniu 1998 r. mieliśmy dwa dni robocze więcej niż w zeszłym miesiącu?Taka jest opinia Krzysztofa Rybińskiego, ekonomisty z ING Barings. Jego zdaniem, jeśli się weźmie poprawkę na owe dwa dni, to styczniowy spadek produkcji wyniósł tylko 0,4%. K. Rybiński przypuszcza, że PKB wzrośnie w I kwartale 1999 r. o 2-3%.Mniej optymistycznie ocenia bieżącą sytuację ekonomiczną Bohdan Wyżnikiewicz z Instytutu Badań nad Gospodarką Rynkową. - Spadek produkcji to rezultat mniejszego eksportu. Tempo zwiększania się PKB w tym kwartale nie powinno spaść poniżej zera. Mój instytut podtrzymuje jednak prognozę, że w całym 1999 r. PKB wzrośnie o 4,5% - powiedział w piątek PARKIETOWI B. Wyżnikiewicz. Prof. Leszek Zienkowski z Niezależnego Ośrodka Badań Ekonomicznych jest natomiast zdania, że sukcesem będzie wzrost PKB o 4%.W ubiegłym miesiącu spadek produkcji odnotowano w 20 (spośród 29) działach przemysłu. Największy - w produkcji wyrobów tytoniowych (36,7%), metali (34,4%), koksu i przetworów ropy naftowej (26,3%) oraz wyrobów ze skóry (23,5%).Charakterystyczne, że w ciągu ostatnich 12 miesięcy produkcję zwiększyły branże najbardziej nowoczesne - producenci komputerów i maszyn biurowych (35,9%), pojazdów mechanicznych (32,8%), a także prowadzący działalność wydawniczą i poligraficzną (29,0%). Ceny produkcji przemysłowej wzrosły w styczniu tylko o 0,4%.

JACEK BRZESKI