Rynek pracy

Fundusz Pracy wydał w ub.r. 99% przyznanych mu środków, czyli 1,253 mld zł - podał wczoraj Krajowy Urząd Pracy (KUP). W tym roku na program przeciwdziałania bezrobociu w funduszu znajdzie się ponad 1 mld zł. A rok ten, zdaniem ministra pracy Longina Komołowskiego, będzie dla rynku pracy bardzo trudny. Według niego, może nie udać się osiągnąć 9,4-proc. stopy bezrobocia na koniec roku, założonej w budżecie.W styczniu stopa bezrobocia wyniosła 11,4%. Zdaniem KUP, stało się tak dzięki rejestrowaniu się osób chcących uzyskać ubezpieczenie zdrowotne, niemniej w tym roku sytuacja na rynku pracy będzie bardzo trudna. - Powinniśmy się oswoić z myślą, że stopa bezrobocia utrzymująca się na poziomie 10% będzie zjawiskiem długotrwałym - powiedział minister Longin Komołowski.Główne przyczyny takiego stanu rzeczy to, zdaniem ministra, spadające tempo wzrostu gospodarczego i skutki kryzysu rosyjskiego. Ten ostatni czynnik może uderzyć przede wszystkim w przemysł lekki i rolnictwo. - Jeśli eksport do Rosji stanowi obecnie ok. 15% eksportu z ub.r., to jest to sygnał, że te branże czeka restrukturyzacja - uważa L. Komołowski. - Kluczem do poprawy sytuacji jest też utrzymanie tempa wzrostu gospodarczego. Nie sądzę, żeby 1999 r. był rokiem katastrofalnym, ale z pewnością pogarszająca się sytuacja będzie wymagała podjęcia pewnych działań.Na 1999 r. w Funduszu Pracy (FP) zaplanowano ponad 1 mld zł na program przeciwdziałania bezrobociu. Szczegółowe plany KUP przedstawi w marcu. Wczoraj urząd opublikował sprawozdanie z działalności funduszu w ubiegłym roku. Z danych wynika, że wydano 1,253 mld zł z 1,264 mld, w jaki wyposażono fundusz na cały 1998 r. Najwięcej pochłonęły prace interwencyjne - 355 mln zł. W ich wyniku utworzono ponad 170 tys. miejsc pracy - o ponad 15% więcej, niż planowano na początku 1998 r.Na pożyczki dla pracodawców tworzących nowe miejsca pracy przeznaczono 176 mln zł. To czwarta pod względem wielkości pozycja w bilansie - stanowi ponad 14% wydatków ogółem.Dane dotyczące pożyczek nie obejmują kwot, jakie zostały uruchomione w trzech liniach kredytowych dla rolnictwa - porozumienia w tej sprawie zawierano od połowy ub.r. Największe przekazano do Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa (20 mln zł) i Agencji Własności Rolnej Skarbu Państwa (ok. 20,3 mln zł). W pierwszym przypadku zawarto jak dotąd umowy o wartości prawie 2,3 mln zł. Dotyczą one udzielania pożyczek na tworzenie nowych miejsc pracy. Będą one realizowane w bieżącym roku. W wyniku porozumienia z AWRSP (zawarto ją na kredytowanie małej przedsiębiorczości) zawarto 47 umów o wartości prawie 1,2 mln zł. Ostatni program to dopłaty do odsetek od kredytów (działa w ramach umowy zawartej między KUP i Europejskim Funduszem Wspierania Wsi Polskiej - Counterpart Fund). Łączna wartość takich kredytów wyniosła w ub.r. ponad 10,8 mln zł, dzięki nim zatrudniono 440 osób.- Być może tę formę wspierania tworzenia miejsc pracy zaproponujemy również lekarzom, którzy będą uruchamiać własne zakłady pracy - powiedziała wczoraj Grażyna Zielińska, prezes KUP.

MAREK CHĄDZYŃSKI