Które fundusze inwestycyjne zarobią na PTE?

Wkrótce okaże się, czy na istnieniu powszechnych funduszy emerytalnych skorzystają powiązane z nimi Towarzystwa Funduszy Inwestycyjnych. Zarządzający aktywami w PTE zastrzegają, że najważniejsza będzie stopa zwrotu, a nie powiązania, jednak - zdaniem niektórych analityków - trudno sobie wyobrazić, by pozwolono na wypływ pieniędzy poza grupę.

W 7 z 17 działających PTE ich akcjonariusze są jednocześnie właścicielami funduszy inwestycyjnych. Towarzystwo emerytalne stworzyła np. Pioneer Group (Boston), która jednocześnie jest właścicielem pierwszego w Polsce Towarzystwa Funduszy Inwestycyjnych Pioneer. W PTE Skarbiec-Emerytura 75% udziałów ma BRE, który posiada również 60% kapitału akcyjnego TFI Skarbiec.W PTE PBK Orzeł udziałowcem jest PBK, do którego należy połowa udziałów TFI Atut. Z dwoma towarzystwami funduszy inwestycyjnych powiązany jest w PTE Bankowy, poprzez PKO BP z TFI PKO/Credit Suisse, a poprzez Bank Handlowy - z TFI Banku Handlowego. Bliski sobie fundusz inwestycyjny ma także PTE Nationale Nederlanden. Jego akcjonariusz (20% kapitału akcyjnego) Bank Śląski jest także zaangażowany w TFI ING BSK.Dla PTE Commercial Union, BPH i WBK najbliższym funduszem inwestycyjnym jest WBK AIB. PTE Pekao Alliance powiązane jest z TFI Przymierze. Zgodnie z ustawą o funduszach emerytalnych mogą one inwestować do 15% aktywów w jednostki otwartych funduszy inwestycyjnych i otwartych funduszy specjalistycznych.Szefowie działów inwestycji w PTE PBK Orzeł i PTE Skarbiec zdecydowanie zastrzegają, że najważniejsza będzie stopa zwrotu, a nie powiązania kapitałowe. TFI nie mogą więc liczyć na żadne preferencje. - Nie oznacza to, że nigdy nie będziemy kupować jednostek uczestnictwa Skarbca - mówi Rafał Lerski z PTE Skarbiec.W PTE Pioneer Michał Kopiczyński, dyrektor ds. inwestycji, nie uważa, by inwestowanie w jednostki uczestnictwa TFI w ogóle było brane pod uwagę. - Te fundusze nie mogą zaoferować nam niczego, czego sami nie moglibyśmy zrobić. Będziemy co najwyżej zastanawiać się nad zakupem jednostek uczestnictwa w funduszach specjalistycznych, np. inwestujących w spółki pozagiełdowe, czy koncentrujących się na jednym sektorze gospodarki - stwierdził. Jego zdaniem na początku PTE nie będą inwestować w jednostki TFI. Takie inwestycje mogą się pojawić dopiero po pewnym czasie, lecz będą miały marginalne znaczenie. Do kupowania jednostek TFI zniechęcają pobierane w większości przypadków spore prowizje.Dlatego też głównym powodem kierowania pieniędzy do funduszy inwestycyjnych może być brak odpowiedniego zespołu analitycznego. Fundusz emerytalny będzie oszczędzał u siebie na kosztach zarządzania i powierzał pieniądze funduszowi inwestycyjnemu - spekulują specjaliści. Zdaniem Konrada Szwedowskiego, wiceprezesa TFI BH, mało prawdopodobne jest, by PTE koncentrowały się na inwestowaniu w jednostki funduszu z grupy. - W dłuższej perspektywie najważniejsze będą wyniki funduszu, choć w niektórych przypadkach nacisków właścicieli grupy nie można wykluczyć - zaznacza.W opinii Rafała Gębickiego z Raiffeisen Capital&Investment Polska, zachowanie PTE w tym względzie ma niemałe znaczenie. Inwestowanie w TFI spoza grupy będzie po prostu oznaczało brak zaufania do jego zarządzających. - Nie wyobrażam sobie też, by dominujący akcjonariusze w PTE i TFI pozwalali na wypływanie pieniędzy poza grupę i tym samym zasilanie konkurencji - mówi Rafał Gębicki.

HALINA KOCHALSKA