W poniedziałek notowania naszej waluty spadły w kierunku parytetu. Za dolara trzeba było chwilami płacić prawie cztery złote.
Rynek złotego otworzył się przy odchyleniu na poziomie 0,52%/0,35%. Już od otwarcia wyraźną przewagę mieli gracze kupujący dewizy. Przeciągający się zbrojny konflikt w Kosowie zaszkodził wszystkim walutom środkowo-europejskim. W poniedziałek obok złotego na wartości traciły węgierski forint oraz czeska korona. Tempo spadku notowań naszej waluty zwiększyła dość duża aktywność krajowych graczy, którzy zajmowali długie dewizowe pozycje. Notowania ustabilizowały się przy centralnym parytecie. Powodem zbliżenia się kursu dolara do złotego do magicznej czwórki był gwałtowny spadek wartości euro do dolara na rynku międzynarodowym. Kurs dolara do złotego poruszał się w ciągu dnia w przedziale 3,9700-3,9980. NBP wyznaczył średni fixing dla dolara amerykańskiego na poziomie 3,9950, a dla euro na 4,2730, co oznacza średnie odchylenie na poziomie 0,10% powyżej parytetu.Na rynku międzynarodowym kolejne rekordy biło euro. Tym razem notowania europejskiej waluty spadły poniżej linii 1,0700. Powodem kupowania przez inwestorów dolarów za euro są obawy, że konflikt zbrojny w Kosowie przeciągnie się w czasie. Dodatkowo wypowiedź Otmara Issinga, naczelnego ekonomisty EBC, który w wywiadzie dla niemieckiej stacji radiowej stwierdził, że wzrost gospodarczy w strefie euro może ulec dalszego spowolnieniu, odczytana została jako zapowiedź możliwej obniżki głównej stopy procentowej przez EBC na posiedzeniu jego władz 8.04 we Frankfurcie. Dodatkowo część inwestorów liczy się z możliwością podniesienia przez władze Fed stóp procentowych. Większość analityków spodziewa się jednak pozostawienia przed Fed głównej stopy na nie zmienionym poziomie 4,75%. Dolar do jena podczas sesji azjatyckiej wzbił się powyżej linii 120,00. Sprzedaż "zielonych" przez japońskich inwestorów oraz realizacja zysków przez graczy zajmujących długie dolarowe pozycje spowodowały spadek notowań waluty amerykańskiej do 119,85. Podczas poniedziałkowej sesji europejskiej kurs powrócił powyżej 120,00. O 15.40 płacono za euro 1,0688 dolara, a za dolara 120,10 jena.
JACEK JURCZYŃSKI
BRE Bank SA