Prognoza RCSS
Trzeba będzie zrewidować ustawę budżetową na 1999 r., gdyż nie jest możliwe utrzymanie deficytu w wysokości 2,15% PKB. Roczna inflacja wyniesie 7,5%, a nie 8,1%. PKBnie zwiększył się, a może nawet nieco zmalał w I kwartale 1999 r. Takie są prognozyministra Jerzego Kropiwnickiego.
Z tą ostatnią opinią nie zgodził się wczoraj prof. Cezary Józefiak z Rady Polityki Pieniężnej, który nie spodziewa się spadku PKB po I kwartale, choć przyznaje, że w pierwszym półroczu wzrost gospodarczy będzie słabszy niż w drugim, a w całym 1999 r. wyniesie około 4% (w ustawie budżetowej przewidziano, że PKB zwiększy się o 5,1%). Lekki wzrost PKB po pierwszych trzech miesiącach tego roku przewiduje także Bohdan Wyżnikiewicz z Instytutu Badań nad Gospodarką Rynkową.Ministerstwo Finansów poinformowało wczoraj, że deficyt budżetowy pod koniec marca nie przekroczył 9 mld zł i stanowił 70% kwoty przewidzianej na cały 1999 r. J. Kropiwnicki jest pewien, że ustawa budżetowa będzie musiała być znowelizowana i że deficyt przewyższy zaplanowaną wielkość (2,15% PKB), zbliżając się do granicy 3% PKB. Także B. Wyżnikiewcz (IBnGR) i Andrzej S. Bratkowski z Centrum Analiz Społeczno-Ekonomicznych powiedzieli PARKIETOWI, że deficyt budżetowy prawdopodobnie będzie nieco większy od zakładanego.Szef RCSS jest zdania, że proponowana przez NBP zamiana części rezerw obowiązkowych banków komercyjnych na długoterminowe papiery skarbowe o stopie procentowej znacznie mniejszej niż rynkowa w zbyt małym stopniu przyczyni się do ożywienia koniunktury.RCSS zwraca uwagę na malejące rezerwy dewizowe kraju. Pod koniec lutego wyniosły 26,8 mld USD, były o 2,4 mld USD mniejsze niż w grudniu 1998 r. i odpowiadały wartości 8-miesięcznego polskiego importu.
czytaj str. 5
Prognoza RCSS