Analiza techniczna rynku NFI
Spadki na rynku narodowych funduszy inwestycyjnych trwają już blisko sześć tygodni. W tym okresie indeks NIF stracił ponad 20 proc. Zniżka odbywała się praktycznie bez większych przerw. Po przełamaniu ważnego poziomu 80 pkt. można spodziewać się, że niekorzystna tendencja będzie w najbliższym czasie kontynuowana.
Analiza wykresuNa wykresie indeksu widzimy linię wsparcia prowadzoną przez dwa istotne średnioterminowe dołki (październik ub.r. i styczeń br.). Bardzo prawdopodobne jest, że spadki indeksu NIF zostaną zatrzymane dopiero po osiągnięciu tej linii. Oznaczałoby to, że indeks NIF musi spaść jeszcze blisko o 10%. Wspomniana linia znajduje się dopiero na wysokości 67 pkt. W ciągu całego spadkowego okresu widać wyraźnie systematyczny spadek obrotów na rynku. Oznacza to, że mimo sporej dynamiki zniżki mamy do czynienia z korektą wcześniejszego wzrostowego ruchu. Oczywiście, jeśli rzeczywiście dojdzie do realizacji omawianego scenariusza, to spadki odbiorą praktycznie całość ruchu wzrostowego, który obserwowaliśmy w lutym. Taka sytuacja rodzi jeszcze jedno niebezpieczeństwo. Dystans do poziomu niedawnego lokalnego szczytu (94 pkt.) jest zbyt duży i kolejna faza wzrostów może charakteryzować się wyraźnie mniejszą dynamiką, nie mówiąc już o znaczeniu poziomu owego szczytu jako silnego oporu.Przy okazji warto zauważyć, jak wygląda sytuacja na wykresie indeksu w ujęciu tygodniowym. Widzimy, że silnym poziomem wsparcia dla obecnych spadków może być poziom 70 pkt., czyli połowa długiej białej świecy z pierwszego tygodnia lutego. Zatrzymanie spadków na tym poziomie jest dość prawdopodobne przy założeniu, że obecna tendencja nie przybierze na sile i korekta będzie trwała ok. czterech tygodni. Wówczas wspomniana już wcześniej linia wsparcia znajdzie się właśnie na poziomie 70 pkt.Analiza wskaźnikówMało optymistyczne sygnały daje analiza wskaźnika MACD. Linia tego oscylatora zniżkuje, potwierdzając tendencję rynku. Jej położenie poniżej poziomu równowagi informuje o dominującym rynku niedźwiedzia w średnim terminie. W ostatnich tygodniach dynamika spadków wartości wskaźnika uległa zmniejszeniu, brak jest jednak, ewidentnych sygnałów zatrzymania spadków. W ujęciu tygodniowym MACD pozostaje ponad linią równowagi, niestety, od dwóch tygodni zniżkuje i powrót poniżej poziomu 0 staje się bardzo realny.Wygląd wskaźników krótkoterminowych również nie zachęca do otwierania pozycji na tym rynku. Zarówno RSI, jak i Ultimate wyraźnie zniżkują, znajdując się poniżej swoich poziomów równowagi. Brak jest jakichkolwiek dywergencji, które wskazywałyby przynajmniej na krótkoterminowe odbicie. Dodatkowo Ultimate spadł poniżej sześciomiesięcznej linii wsparcia. Oznacza to, że prawdopodobna jest zniżka wskaźnika do poziomów silnego wyprzedania.Siła RelatywnaOd połowy lutego sytuacja na rynku narodowych funduszy inwestycyjnych jest wyraźnie gorsza niż na rynku akcji. Wykres wskaźnika Siły Relatywnej NIF/WIG silnie zniżkuje, zbliżając się do poziomu swojego historycznego minimum. Oczywiście, można liczyć na to, że zatrzymanie nastąpi na poziomie poprzedniego dołka i wówczas może to być bardzo silny sygnał zmiany tendencji (pod warunkiem utrzymania wzrostów na rynku akcji). Z drugiej strony równie dobrze może nastąpić "zmiana" rynków. Akcje po silnych wzrostach zatrzymają się i uwaga inwestorów zostanie zwrócona ponownie ku funduszom.PodsumowanieSilna spadkowa korekta, trwająca na rynku NFI od połowy lutego, prawdopodobnie potrwa jeszcze kilka tygodni. Potencjalny poziom wsparcia to 70 pkt. lub w przypadku zwiększenia dynamiki zniżki - 67 pkt. Oczywiście, spadek poniżej tego poziomu będzie jednoznacznym sygnałem osłabienia rynku i dominacji bessy wyższego stopnia. Bardziej prawdopodobne jest jednak odbicie i kontynuacja wzrostowego trendu rozpoczętego w październiku ub.r. Może to nałożyć się w czasie z osłabieniem na rynku akcji. Próba pokonania dystansu do poziomu niedawnego maksimum (94 pkt.) będzie jednak cię Dodatkowo znaczenie tego poziomu jako potencjalnego oporu jest bardzo silne.
GRZEGORZ ZALEWSKI