Duży deficyt budżetowy po trzech miesiącach

Ceny towarów i usług konsumpcyjnych wzrosły w marcu 1999 r. o 1%. Wskaźnik inflacji rocznej zwiększył się z 5,6% do 6,2%. Deficyt budżetowy w I kwartale wyniósł 9 mld zł, czyli 70% kwoty przewidzianej na cały rok.- W kwietniu i maju wskaźnik rocznej inflacji będzie nadal rósł. Na koniec tego roku wyniesie około 8%, czyli tyle, ile przewidziano w ustawie budżetowej - powiedział PARKIETOWI prof. Leszek Zienkowski (NOBE). Tadeusz Chrościcki (RCSS) spodziewa się, że w kwietniu wzrost cen znów wyniesie około 1%, a w całym 1999 r. - 7,5%.W marcu najbardziej (o 2%) zdrożały usługi, głównie z powodu podwyższenia opłat za energię elektryczną. Ceny żywności wzrosły o 0,5%. Przeciętne miesięczne wynagrodzenie brutto w przedsiębiorstwach GUS obliczył na 1742 zł.Ministerstwo Finansów potwierdziło wczoraj, że deficyt budżetowy po trzech pierwszych miesiącach 1999 r. wyniósł 8,99 mld zł, co stanowi 70,2% kwoty całorocznej. W marcu rząd wydał o 1,6 mld zł więcej, niż zebrał od podatników. Miesięczne tempo narastania deficytu zmalało i resort finansów podtrzymuje stanowisko, że jego wielkość przyjęta w ustawie budżetowej na 1999 r. nie zostanie przekroczona.O słabych wynikach budżetu przesądzają wyjątkowo wysokie subwencje dla samorządu terytorialnego (7,6 mld zł, czyli 34% kwoty rocznej) i dotacja do Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (3,8 mld zł, czyli 39%), za pomocą której ratowano w lutym wypłacalność ZUS-u.

JACEK BRZESKI