Dla oszczędnych
Jako konieczny określili udział pracowników w trzecim filarze ubezpieczeń społecznych uczestnicy dyskusji panelowej poświęconej tej części reformy emerytalnej. Zdaniem zarówno twórców reformy, jak i przedstawicieli Banku Handlowego korzystanie na emeryturze jedynie ze środków zgromadzonych w dwóch pierwszych filarach będzie zdecydowanie niewystarczające dla osób zamierzających utrzymać dotychczasowy standard życia.Według Marka Góry, szefa zespołu twórców reformy emerytalnej, drugi filar zaspokoi jedynie standardowe potrzeby emerytów. Ryszard Petru, doradca wicepremiera Balcerowicza, dodał, iż trzeci filar to konieczność, gdyż większość ludzi nie zadowoli się dochodami na emeryturze w wysokości 50% poprzednich wpływów.- Dotyczy to już osób o przeciętnych zarobkach, a jeszcze gorsze proporcje będą dla ludzi bogatych. Dla nich oszczędzanie w trzecim filarze już od początku jest jak najbardziej wskazane - dodał Ryszard Petru. Zdaniem Cezarego Stypułkowskiego, prezesa BH, bycie dobrym pracodawcą będzie teraz oznaczać nie tylko oferowanie wysokiego wynagrodzenia, ale również całego pakietu, łącznie z planem emerytalnym.
ADAM MIELCZAREK