Rośnie zainteresowanie kredytami z KFM
Pierwszą po II wojnie światowej emisję tzw. obligacji budowlanych przygotowuje Bank Gospodarstwa Krajowego. Ich sprzedaż miałaby stanowić drugie, obok dotacji budżetowych, źródło kapitału dla Krajowego Funduszu Mieszkaniowego (KFM). Być może emisja zostanie przeprowadzona jeszcze w tym roku.
Głównym zadaniem KFM jest udzielanie preferencyjnych kredytów dla towarzystw budownictwa społecznego i spółdzielni mieszkaniowych na budowę mieszkań na wynajem. Fundusz pożycza też pieniądze gminom na tworzenie infrastruktury pod budownictwo mieszkaniowe. Obowiązujące prawo zezwala na udzielanie gminom kredytów na ten cel pod warunkiem, że na uzbrojonych dzięki nim terenach wybudowane zostaną mieszkania czynszowe. W Sejmie rozpatrywana jest nowelizacja przepisów, która rozszerzy ten zakres na każdy rodzaj budownictwa mieszkaniowego.Jednak nawet przy obowiązujących przepisach produkt BGK cieszy się coraz większym powodzeniem. - Co trzecia gmina finansuje budowę infrastruktury z naszych kredytów - mówił wczoraj na spotkaniu z przedstawicielami samorządów prezes BGK Ryszard Pazura. - Co piąta ma zamiar angażować się w budownictwo na wynajem. Musimy liczyć się z tym, że oprócz zasilania z budżetu bank również będzie musiał poszukać kapitału. Być może jeszcze w tym roku uda nam się wyemitować w tym celu obligacje.W ciągu 3 lat działalności funduszu z kasy państwa wpłynęło do niego łącznie ok. 953 mln zł. W tym roku KFM otrzyma ok. 200 mln zł, przy jednoczesnym zwiększeniu akcji kredytowej o ponad 600 mln zł. Na koniec roku liczba kredytowanych mieszkań ma wynieść ok. 8,5 tys. Na koniec ub.r. było to prawie 6 tys. - Za 3 lata liczba ta zwiększy się do 14-14,5 tys. - mówił R. Pazura. - Taka podaż może być już zauważalna na rynku mieszkaniowym.Deficyt mieszkaniowy na początku tego roku wynosił ok. 2 mln mieszkań. Z ankiety przeprowadzonej przez BGK wśród gmin wynika, że w tym roku chcą one wybudować lub zmodernizować 7,7 tys. mieszkań. Na ten cel i na budowę infrastruktury chcą pożyczyć ze środków KFM 442,5 mln zł. Na przyszły rok planują zaciągnąć kredyt w wysokości 566,7 mln zł. Na pytania o przyszłe kredytowanie odpowiedziały jednak tylko te gminy, w których działają lub będą działać towarzystwa budownictwa społecznego (TBS).W 98% działających towarzystw gminy są wiodącym udziałowcem. TBS ma być podstawowym programem pomocy państwa w dziedzinie budownictwa na wynajem. Władze deklarują, że właśnie na mieszkaniach czynszowych, oferowanych najgorzej uposażonym, skupią swą uwagę. - Zaledwie 10% pomocy budżetowej trafia do osób mało i średnio zarabiających - mówił na wczorajszym spotkaniu Sławomir Najniger, prezes Urzędu Mieszkalnictwa i Rozwoju Miast. - Jak widać, trzeba zmienić jej adresata.
MAREK CHĄDZYŃSKI