Koalicjanci uzgodnili 28-proc. stawkę
Obniżenie w przyszłym roku stawki opodatkowania osób prawnych do 28% (a w przyszłości - do 22%) uczyni z Polski jeden z najatrakcyjniejszych podatkowo regionów, uważa minister finansów Leszek Balcerowicz. Za redukcją stawki opowiedziała się we wtorek wieczorem koalicja AWS-UW. 22-proc. stawka zacznie obowiązywać w 2003 r. Będzie to skutek jej corocznej obniżki o 2 pkt. proc.Nadal nie wiadomo, co z podatkiem dochodowym od osób fizycznych. Koalicjantom udało się jedynie uzgodnić, że obowiązujący obecnie system z trzema stawka-mi należy zastąpić systemem "dwustawkowym". Nie ustalono natomiast, kiedy ma to nastąpić. Rząd ma zająć się szczegółowym harmonogra-mem wprowadzania reformy.Obniżka podatku od firm - zdaniem L. Balcerowicza - będzie bodźcem do zwiększenia aktywności przedsiębiorstw i tworzenia przez nie nowych miejsc pracy. To zaś może przyczynić się do zwiększenia tempa wzrostu gospodarczego. Według wicepremiera, w 2000 r. może on wynieść 5% PKB. Tegoroczny wzrost L. Balcerowicz ocenia na 4% PKB. Jednak zdaniem ekonomistów, założenie, że obniżka stawek opodatkowania firm może wpłynąć znacząco na liczbę nowo utworzonych miejsc pracy, nie jest ścisłe. Według nich, przed zatrudnianiem nowych pracowników mogą odstraszać wysokie podatki od osób fizycznych i koszty ubezpieczenia społecznego, a obniżenie podatków to - częściowo - zabieg propagandowy.- W Estonii wprowadzono podatek liniowy. My o nim jedynie trochę podyskutowaliśmy w ub.r. Dziś w Estonii mówi się, żeby w ogóle zlikwidować podatek dochodowy od osób prawnych. U nas obniża się jego stawkę - zauważa Robert Gwiazdowski z Centrum im. Adama Smitha.
czytaj str. 5
Podatki w dół, koszty w górę?
Trzeba to dobrze policzyć