Werdykt Trybunału Konstytucyjnego

Spółka korzystająca dawniej ze zwolnienia od podatku dochodowego nie może ubiegać się o odliczenie strat poniesionych w okresie, kiedy przysługiwało jej takie zwolnienie - orzekł wczoraj Trybunał Konstytucyjny. Sąd odrzucił tym samym skargę lubelskiej spółki Sipma, która twierdziła, że przepisy ustawy o podatku dochodowym od osób prawnych z 1992 r. są niezgodne z prawem.Na podstawie ustawy z 1988 r. Sipma, jako spółka z udziałem kapitału zagranicznego, korzystała ze zwolnienia od podatku dochodowego. Jednak w 1991 r. poniosła stratę. Spółka liczyła, że uda jej się odliczyć ją od podatku począwszy od 1993 r., kiedy wygasło zwolnienie. Trybunał Konstytucyjny był jednak innego zdania. Uznał, że spółce nie przysługuje wynikające z przepisów Kodeksu handlowego prawo do odliczenia strat w trzech następnych latach, gdyż przez fakt zwolnienia od podatku takiego prawa w ogóle nigdy nie nabyła.Trybunał Konstytucyjny uznał także, że nie zostało złamane prawo międzynarodowe, oddalając skargę Sipmy na niezgodność ustawy z 1992 r. z układem stowarzyszeniowym Polski z Unią Europejską z 1991 r. i polsko--włoską umową o unikaniu podwójnego opodatkowania z 1989 r. Orzeczenie Trybunału jest ostateczne.Sipma, specjalizująca się w produkcji kombajnów i maszyn dla rolnictwa, była przez pewien czas spółką publiczną i chciała wejść na giełdę. Plany te nie ziściły się, gdyż firmie nie udało się uzyskać wystarczającego rozproszenia akcjonariatu, aby znaleźć się na rynku podstawowym GPW. Publiczna emisja akcji nie cieszyła się zainteresowaniem inwestorów. Gwoździem do trumny giełdowych planów Sipmy okazała się zmiana zamiarów gwaranta, który ostatecznie zrezygnował z objęcia pakietu akcji spółki. Kilka miesięcy temu Sipma wycofała się z obrotu publicznego.

G.B.