Mocniejsze euro sprzyja zwyżce notowań na parkietach europejskich
Na największych giełdach europejskich nastąpił w środę umiarkowany wzrost notowań, któremu sprzyjało wzmocnienie euro w związku z nadziejami na ożywienie aktywności ekonomicznej w państwach unii walutowej. Tymczasem w Nowym Jorku wysoka rentowność obligacji wprowadziła niepewność na rynku akcji, powodując przed południem spadek ich cen.
Nowy JorkUczestnicy giełdy nowojorskiej podchodzili wczoraj z dużą ostrożnością do zawierania transakcji ze względu na bardzo wysoką rentowność amerykańskich obligacji, która może odciągnąć kapitały z rynku akcji. Obawy te doprowadziły we wtorek do znacznego spadku Dow Jonesa, o 143,74 pkt. (1,32%). Pomimo to wczorajsza sesja na Wall Street zaczęła się od niewielkiego wzrostu notowań, do czego przyczyniła się korzystniejsza rekomendacja dla firmy Philip Morris, a także zapowiedź kilku przejęć z udziałem czołowych spółek. Firma telekomunikacyjna BellSouth Corp. powiadomiła o ewentualnym zakupie Qwest Communications International, a IBM uzgodnił przejęcie Whistle Communications Inc. - producenta nowego typu komputerów. Negatywnym czynnikiem były natomiast pesymistyczne prognozy, dotyczące wyników Lockheed Martin. Po wahaniach główny indeks nowojorski obniżył się o ponad 24 pkt. (0,23%).LondynW Londynie nadzieje na odwrócenie wtorkowego spadku na Wall Street sprzyjały początkowo zwyżce notowań. Najchętniej kupowano akcje firmy Unilever, do czego przyczyniła się jej lepsza ocena przez Morgan Stanley. Rosły również ceny walorów banków oraz spółek telekomunikacyjnych, zwłaszcza Energis i Vodafone. Duże było też zainteresowanie papierami detalicznych firm handlowych Kingfisher oraz ASDA Group w związku z ich zbliżającą się fuzją. FT-SE 100 zyskał ostatecznie 21,5 pkt. (0,33%), a większy wzrost uniemożliwiła niepewna sytuacja na Wall Street. Obroty były niewielkie, gdyż czekano na decyzję Banku Anglii w sprawie stóp procentowych. Dwudniowe posiedzenie poświęcone polityce pieniężnej ma zakończyć się w czwartek.FrankfurtFrankfurcki DAX wzrósł o 42,81 pkt. (0,82%). Uwagę zwracał pokaźny popyt na walory Commerzbanku, który zapowiedział wprowadzenie na giełdę firmy wyspecjalizowanej w usługach finansowych za pomocą łączy telefonicznych. Pomyślna emisja akcji Deutsche Telekom pobudziła wzrost ich notowań, a walory BMW zyskały na wartości dzięki odwróceniu ostatniego spadku. Pozytywnym zjawiskiem była też odporność niemieckich obligacji na bodźce zza oceanu, a także wzmocnienie euro.ParyżGiełda paryska dostosowała się do innych czołowych parkietów. Tamtejszy wskaźnik CAC-40 zyskał 14,81pkt. (0,34%), reagując na wzrost kursu euro w związku z nadziejami na ożywienie w gospodarce europejskiej. Najbardziej zdrożały akcje firm naftowych Elf Aquitaine i Total dzięki pomyślnym wiadomościom, dotyczącym ich kondycji. Dużym powodzeniem cieszyły się także walory przedsiębiorstw użyteczności publicznej, spółek elektronicznych oraz instytucji finansowych.TokioŚroda przyniosła umiarkowany wzrost notowań na parkiecie tokijskim. Nikkei 225 podniósł się o 59,58 pkt. (0,36%). Początek sesji nie wróżył niczego dobrego, gdyż wtorkowy spadek Dow Jonesa spowodował zniżkę cen akcji. Później jednak atmosfera poprawiła się, gdyż niepomyślne wieści z Wall Street nie pobudziły ogólnej wyprzedaży walorów japońskich spółek. Przeciwnie, zaczęto je kupować w nadziei, że zapowiedziane na czwartek dane statystyczne wykażą większy od spodziewanego wzrost w miejscowej gospodarce.Pomimo wzmocnienia jena nie doszło do spadku notowań firm o profilu eksportowym. Cena akcji Mitsubishi Motors wzrosła dzięki informacjom prasowym o możliwej współpracy z włoskim Fiatem. Walory Toyota Motor Corp. nie zmieniły wartości, a papiery Itochu Corp. zdrożały po sprzedaży przez te firmy udziałów w spółce telefonicznej IDC brytyjskiemu Cable & Wireless.
Kolumnę redagują ANDRZEJ KRZEMIRSKI i GRZEGORZ ZYBERT