W mijającym tygodniu na rynku przeważała tendencja wzrostowa. WIG ponownie znalazł się w strefie oporu wyznaczonej przez lukę bessy z przełomu lipca i sierpnia '98. Na razie jednak nie zdołał jej całkowicie przełamać, ponieważ górne ograniczenie luki znajduje się powyżej piątkowej wartości indeksu. Na wykresie tygodniowym pojawiła się dość duża biała świeca z małym cieniem na dole. Mimo wzrostu indeksu i pokonania poprzedniego lokalnego szczytu, MACD i RSI nadal nie wyglądają dobrze. Oba te wskaźniki tworzą wielokrotne negatywne dywergencje i nie potwierdzają także piątkowego wzrostu. Negatywne dywergencje świadczą o słabnięciu rynku, ale nie informują, kiedy dokładnie trend wzrostowy się zakończy. Z punktu widzenia teorii Elliotta trudno jest oznaczyć cały wzrost trwający od 9 października 1998 r. jako zamkniętą i skończoną całość. Zwiększa to szanse dalszej kontynuacji trendu. Można jednak pokusić się o oznaczenie okresu, który upłynął od ostatniej większej korekty zakończonej 26 lutego. Widać tu pięciofalowy impuls wzrostowy. Jego pierwsza podfala trwała do 23 marca, druga to spadek z 24 marca, trzecia to wzrost do 4 maja, a czwarta to spadek zakończony 17 maja. Obecnie trwa piąta podfala tej formacji.

Marcin Lachowski

Wydział Doradztwa Inwestycyjnego BM BGŻ SA