Niemcy kupują brytyjskie firmy
Wyraźnie zwiększyła się w ubiegłym roku liczba brytyjskich spółek, które przeszły na własność cudzoziemców. Wzrost ten wyniósł prawie 10% w porównaniu z zaledwie 4% w 1997 r.Najnowszy raport w tej sprawie, sporządzony przez firmę konsultingową Dun & Bradstreet, wskazuje też na coraz większą dysproporcję między zagraniczną aktywnością spółek brytyjskich i obcych firm na Wyspach. Brytyjczycy bowiem jedynie o 5% zwiększyli w minionych 12 miesiącach liczbę zagranicznych oddziałów swoich spółek lub zakupy firm zagranicznych. W rezultacie obcokrajowcy mają teraz w Wielkiej Brytanii 25 802 spółki, a Brytyjczycy za granicą - 21 833.Wyraźnie wzmacnia się pozycja Niemiec na Wyspach. Kontrolują oni już prawie 2,5 tys. brytyjskich spółek, co daje im drugie miejsce po Stanach Zjednoczonych. W ubiegłym roku Niemcy wykazali się zresztą największą dynamiką zakupów firm brytyjskich. Nabyli ich o 9,6% więcej niż rok wcześniej.Zdaniem analityka firmy Dun & Bradstreet Philipa Mellora, tak znaczny wzrost zakupów brytyjskich spółek przez cudzoziemców w 1998 r. spowodowany był bliskim wprowadzeniem euro. Obcokrajowców zachęcało to, że Wielka Brytania jest głównym ośrodkiem usług finansowych w Unii Europejskiej i wielu zakupów dokonano w tej właśnie branży. Natomiast słabsze zainteresowanie brytyjskich firm zakupami za granicą P. Mellor tłumaczy pogorszeniem koniunktury gospodarczej w Wielkiej Brytanii, co może jeszcze trochę potrwać. - Teraz tylko najbogatsze spółki interesują się obcymi firmami. A jeszcze półtora, dwa lata temu brytyjskie przedsiębiorstwa dokonywały całkiem pokaźnych zakupów za granicą. Sądzę, że za rok więcej firm niż dzisiaj będzie w stanie rozwijać zagraniczną działalność - powiedział P. Mellor.Mimo coraz silniejszych powiązań handlowych Wielkiej Brytanii z resztą Unii Europejskiej wciąż najwięcej spółek na Wyspach posiadają Amerykanie. Do nich należy prawie 7,5 tys. firm, a więc niemal 1/3 przedsiębiorstw brytyjskich, będących własnością obcokrajowców. Kolejne trzy miejsca pod tym względem zajmują Niemcy, Holandia i Francja, które razem mają nieco ponad 1/4 brytyjskich spółek należących do obcokrajowców.
J.B.
