30 spółek obejmie pakiet 50% udziałów

Szczegóły umowy między austriacką agencją prywatyzacyjną ÖAIG orazsyndykatem, składającym się z 30 tamtejszych giełdowych spółek, zostałyjuż niemal w całości dopracowane. Tym samym proces prywatyzacjiwiedeńskiej giełdy zostanie sfinalizowany jeszcze w tym miesiącu.

Dotychczas pakiet 50% udziałów Wiener Börse AG był w posiadaniu największych austriackich banków, a pozostałą część miała - poprzez wspomnianą agencję ÖAIG - Republika Austrii. Ten właśnie pakiet trafi wkrótce do rąk 30 notowanych na parkiecie przy wiedeńskim Schottenring spółek. - Formalnego podpisania umowy należy spodziewać się w już najbliższych dniach - powiedział niemieckiemu "Handelsblattowi" prezes ÖAIG ds. finansowych Erich Becker.Niemal do ostatniej chwili trwały spory co do wartości oferowanego pakietu. Członkowie syndykatu przez długi czas trwali na stanowisku, że za jeden udział są w stanie zapłacić nie więcej niż 150 mln szylingów. Z kolei występujący w roli prywatyzacyjnego doradcy bank inwestycyjny J.P. Morgan oszacował wartość udziału na 200 mln szylingów. Ostatecznie obie strony "krakowskim targiem" ustaliły cenę na poziomie 170 mln szylingów. Zgodnie z projektem umowy, spółki z podstawowego parkietu będą obejmowały 2-proc. pakiety akcji Wiener Börse AG, natomiast te zaliczane do tzw. segmentów B i C - po 1%.Trwają jeszcze uzgodnienia związane z tematem insidingu i kar finansowych za udział w tym procederze. Proponowana przez syndykat najwyższa kara wynosiłaby 300 tys. szylingów (21 802 euro), z kolei austriacka Komisja Papierów Wartościowych uważa, że powinna ona być wyższa. - To przecież zaledwie 1/10 maksymalnej kary, z jaką może spotkać się przypadek poważnego insidingu wykryty na giełdzie we Frankfurcie - uważa prezes Komisji Thomas Goldmann.Główną bolączką wiedeńskiej giełdy jest jednak mała liczba debiutów. W ostatnich 12 miesiącach niemal wszystkich emisji pierwotnych austriackich spółek dokonano albo na frankfurckim Neuer Markt, albo na brukselskiej giełdzie Easdaq. W br. w Wiedniu przewiduje się tylko ok. 30 debiutów. Zachętą będzie zapowiedź uruchomienia w stolicy Austrii parkietu dla małych, ale perspektywicznych spółek z branży high--tech (wzorowanego na frankfurckim Neuer Markt).

W.K.