- Jeśli deficyt budżetowy po półroczu osiągnie 100%, wówczas Rada Polityki Pieniężnej może rozważyć podwyżkę stóp procentowych - powiedział w piątek Maciej Stańczuk, wiceprezes Westdeutsche Landesbank Polska.Grzegorz Wójtowicz, członek Rady Polityki Pieniężnej, uspokaja jednak, że deficyt budżetowy zwiększa się zgodnie z przewidywaniami. Po pierwszych pięciu miesiącach 1999 r. wyniósł 10,05 mld zł, czyli 78,5% całej kwoty zaplanowanej na ten rok. Według G. Wójtowicza, deficyt może co prawda już w czerwcu osiągnąć 100% (12,81 mld zł), ale w grudniu powróci do zakładanego poziomu.Jego zdaniem, zarówno deficyt budżetowy, jak i deficyt obrotów bieżących w wymianie z zagranicą są pod kontrolą i nie zagrażają stabilności polskiej gospodarki. - Nie ma na horyzoncie zjawisk kryzysowych. Chyba uspokaja się sytuacja na rynku ropy, są perspektywy szybszego wzrostu gospodarczego w Europie i jest pokój w Kosowie. Stabilna jest także sytuacja wewnętrzna - ocenia G. Wójtowicz, dodając, że spodziewa się poprawy tempa wzrostu PKB we wszystkich kwartałach 1999 r.Z danych NBP wynika, że po czterech miesiącach roku deficyt obrotów bieżących Polski w wymianie handlowej z zagranicą zwiększył się do 3,84 mld USD. G. Wójtowicz nie obawia się jednak pogorszenia tego stanu. Odmienny pogląd przedstawiła w piątek prof. Urszula Płowiec z Instytutu Koniunktur i Cen Handlu Zagranicznego. Jej zdaniem, deficyt handlowy osiągnął już rozmiary niebezpieczne dla gospodarki.Z kolei szef RCSS minister Jerzy Kropiwnicki widzi szansę na polepszenie się salda handlowego w deprecjacji złotego, jaką odnotowaliśmy na początku roku. Pierwsze tego objawy powinny być - jego zdaniem - widoczne za 2-3 miesiące.

G.B., M.CH.