Koszty zaangażowania w kredyty na rynku nieruchomości
Nieoczekiwanie wysokie koszty zabezpieczenia od ryzyka związanego z zaangażowaniem w kredytowanie na rynku nieruchomości odbiły się wyraźnie na zyskach za I półrocze niemieckiego Hypo- Vereinsbanku. Co więcej, koszty te nie zostaną - jak to wcześniej planowano - zniwelowane w tym roku.- Nie da się ukryć, że jesteśmy rozczarowani rozwojem naszej firmy w ostatnich miesiącach - przyznał na prezentacji półrocznych wyników prezes Hypo- Vereinsbanku Albrecht Schmidt. W całym 1999 r. koszty wspomnianego zabezpieczenia są szacowane na ok. 2,6 mld DEM, o 19% mniej niż w ub.r. Tymczasem jeszcze w maju A. Schmidt obiecywał, że bankowi uda się zmniejszyć to obciążenie w br. o co najmniej 1/3.W ślad za tym spadły zyski tego tradycyjnie najmocniejszego segmentu Hypo- Vereinsbanku. W porównaniu z I półroczem 1998 r. były one mniejsze aż o 40% i wyniosły na koniec czerwca br. 146 mln DEM. W związku z tym zapowiedziano jego gruntowną restrukturyzację. Na nowo zostanie m.in. zorganizowany dział zajmujący się wyszukiwaniem działek, zostaną zaostrzone kryteria dla realizujących kredytowane kontrakty firm budowlanych.Pierwsze efekty zaczyna przynosić prowadzona od początku br. sanacja działu obsługi klientów instytucjonalnych. Wprawdzie nadal zyski są znacznie poniżej średniej (w I półroczu 159 mln DEM), ale już ponad 40% umów zostało dostosowanych do ostrzejszych wymogów. W sumie jednak Hypo- Vereinsbank wyszedł po pierwszych sześciu miesiącach br. z lekkim plusem. W porównaniu z I półroczem ub.r. wynik brutto był lepszy o 14,3% i wyniósł 1,4 mld DEM (po I kwartale było jeszcze +34%), natomiast zysk po opodatkowaniu osiągnął 775 mln DEM (+1,8%). Suma bilansowa banku wzrosła o 6,5%, do 960 mld DEM.
W.K.