W piątek na naszym rynku nie wydarzyło się wiele. Złoty zdołał się lekko umocnić, a odchylenie sięgnęło w ciągu dnia poziomu 2,30% powyżej parytetu.
Rynek złotego otworzył się w piątek przy odchyleniu na poziomie 2,16%/2,10% powyżej parytetu. Sesja miała raczej nieciekawy przebieg. Inwestorzy nie otwierali dużych nowych pozycji przed nadchodzącym weekendem. Odchylenie snuło się przez cały dzień na poziomie z otwarcia. Wydaje się, że przez najbliższe dni notowania złotego powinny utrzymywać się przy odchyleniu w przedziale 1,50%-2,50%. Kurs dolara do złotego poruszał się w piątek w przedziale 3,9360-3,9630. Narodowy Bank Polski wyznaczył średni fixing dla dolara amerykańskiego na 3,9599 zł, a dla euro na 4,2478 zł, co oznacza średnie odchylenie na poziomie 2,09%.Na rynku międzynarodowym do opublikowania danych ze Stanów Zjednoczonych dotyczących bezrobocia nie działo się wiele. Kurs euro do dolara poruszał się niemrawo w przedziale 1,0725-1,0750. Kurs dolara do jena pozostawał w przedziale 114,25-114,80. O 14.30 podano dane z USA. W lipcu w Stanach Zjednoczonych powstało 310 000 nowych miejsc pracy, wobec oczekiwań na poziomie 180 000. Stopa bezrobocia pozostała taka sama, jak w poprzednim miesiącu, czyli 4,30%. Tuż po opublikowaniu danych notowania euro do dolara nieco wzrosły, osiągając poziom 1,0770, gdzie zatrzymały się na dłużej. W dalszym ciągu większość analityków wierzy we wzrost kursu euro do dolara powyżej linii 1,0800, chociaż coraz częściej pojawiają się opinie o możliwości spadku notowań waluty europejskiej poniżej linii 1,0700, a nawet 1,0600. O 15.20 za jedno euro płacono 1,0761 dolara, a za dolara 114,30 jena.
JACEK JURCZYŃSKI BRE Bank SA