Polityka pieniężna USA w centrum zainteresowania inwestorów

We wtorek uczestnicy rynku kapitałowego skupili uwagę na posiedzeniu Komitetu Otwartego Rynku Zarządu Rezerwy Federalnej. Chociaż powszechnie oczekiwano podwyżki oprocentowania, w zachowaniu inwestorów odczuwało się niepewność. Wzrosły indeksy we Frankfurcie i Paryżu, a spadły w Londynie i Tokio.Po podniesieniu stóp na Wall Street osiągnięto nowy, rekordowo wysoki poziom.

Nowy JorkWtorkowa sesja na Wall Street rozpoczęła się od spadku notowań, gdyż inwestorzy zdecydowali się na realizację zysków, które osiągnęli dzięki wyraźnemu wzrostowi cen akcji dzień wcześniej. Dow Jones podniósł się wówczas o 199,15 pkt. (1,79%), ustanawiając nowy rekord wynoszący 11 299,76 pkt. Wczoraj wydarzeniem dnia było posiedzenie Komitetu Otwartego Rynku Zarządu Rezerwy Federalnej w sprawie dalszego kształtu polityki pieniężnej. Zgodnie z prognozami, gremium to podniosło o 0,25 pkt. podstawowe stopy procentowe, aby uchronić gospodarkę USA przed nasileniem inflacji. Dzięki tej decyzji odwrócony został początkowy trend spadkowy i do godz. 20.30 naszego czasu Dow Jones zyskał 50,97 pkt. (0,45%), osiągając nowy, rekordowy poziom. Znikły obawy przed bardziej rygorystycznym zaostrzeniem polityki pieniężnej lub odłożeniem decyzji, co utrzymałoby dotychczasową niepewność na rynku.LondynW Londynie doszło do odwrócenia silnej w ostatnich dniach tendencji zwyżkowej. Podobnie jak w Nowym Jorku, inwestorzy realizowali bowiem zyski, sprzedając zwłaszcza akcje brytyjskich banków, a wśród nich szczególnie HSBC Holdings. FT-SE 100 obniżył się jednak tylko o 7 pkt. (0,11%), do czego przyczynił się także przedpołudniowy spadek notowań na Wall Street. Pomimo przekonania, że bank centralny USA podwyższy oprocentowanie, z zainteresowaniem czekano na decyzję w tej sprawie.FrankfurtNa parkiecie frankfurckim przez większą część dnia utrzymywała się tendencja zniżkowa, która została jednak odwrócona i DAX Xetra zyskał ostatecznie 22,04 pkt. (0,42%). Obroty były niewielkie, gdyż czekano na decyzję dotyczącą polityki pieniężnej USA. Uwagę zwracał wzrost ceny akcji przedsiębiorstwa użyteczności publicznej RWE pod wpływem ostatniej zwyżki notowań jego głównych rywali - spółek Veba i Viag. Zdrożały też walory Munich Re ze względu na perspektywę przejęcia firmy ubezpieczeniowej w USA. Staniały natomiast papiery Deutsche Bank i Dresdner Bank, a także spółki Linde, która opublikowała wyniki zgodne z prognozami.ParyżW Paryżu przeważył trend wzrostowy. CAC-40 podniósł się o 53,05 pkt. (1,18%) w atmosferze wyczekiwania na decyzję w sprawie polityki pieniężnej USA. Chętnie kupowano akcje towarzystwa naftowego Elf Aquitaine oraz France Telecom. Zdrożały też walory banków BNP, Société Générale i Paribas w związku ze spotkaniem władz finansowych z szefami dwóch pierwszych instytucji. Stanowiło ono kolejną próbę rozwiązania sporu dotyczącego konsolidacji we francuskiej bankowości. Wiadomość o zamiarach przejęcia włoskiego potentata ubezpieczeniowego Assicurazioni Generali zwiększyło atrakcyjność akcji francuskiego giganta tej branży - Axa. Natomiast realizacja zysków przez posiadaczy walorów grupy farmaceutycznej Sanofi-Synthelabo spowodowała spadek jej notowań po ostatniej zwyżce.TokioNa parkiecie tokijskim nastąpił spadek notowań, który uznano za przejściową korektę po ostatnich wzrostach. Nikkei 225 stracił 138,14 pkt. (0,76%), utrzymując się jednak powyżej 18 000 pkt. Najbardziej staniały akcje banków, zwłaszcza Daiwa Bank, Sakura Bank i Sumitomo Bank. Chętnie pozbywano się też akcji czołowych biur maklerskich, takich jak Nomura Securities czy Daiwa Securities Group. W przeciwieństwie do papierów instytucji finansowych, atrakcyjne dla inwestorów były walory spółek typu blue chip, szczególnie branż elektronicznej, informatycznej i samochodowej. Zyskały m.in. akcje Honda Motor, Toyota Motor oraz Fujitsu.Uczestnicy rynku czekali wczoraj z zainteresowaniem na decyzję Zarządu Rezerwy Federalnej w sprawie stóp proowych. Ogólna atmosfera na rynku była dobra. Spodziewano się bowiem, że konsolidacja w sektorze finansowym i innych działach gospodarki utrwali trend zwyżkowy na giełdzie.

Kolumnę redagują ŁUKASZ KORYCKI i ANDRZEJ KRZEMIRSKI