Zgodnie z zapowiedziami, Próchnik, który wraz z podmiotami zależnymi posiadał 11,25% akcji Wistilu, sprzedał cały swój pakiet. Próchnik, który wcześniej próbował przejąć kontrolę nad Wistilem, po ogłoszeniu przez Zenonę Kwiecień oraz jej spółki zależne wezwania do sprzedaży tej firmy, zamierzał przedstawić nowe propozycje największym akcjonariuszom kaliskiej spółki. Ostatecznie jednak zrezygnowano z tego zamiaru, a zarząd zdecydował się na odsprzedaż pakietu w wezwaniu.Przypomnijmy, że wezwanie na 495 tys. akcji Wistilu zostało ogłoszone 12 sierpnia, a zapisy miały potrwać do 17 września. Jednak zostało zakończone 27 sierpnia, ponieważ inwestorzy złożyli zapisy na większą liczbę walorów, niż była objęta wezwaniem. Po nieudanej próbie przejęcia Wistilu, na pocieszenie Próchnikowi pozostała suma, jaką spółka zarobiła na transakcjach papierami kaliskiej firmy. Próchnik kupował walory Wistilu w cenach nie przekraczających 19 zł. Oznacza to, że łódzka firma zarobiła brutto na każdej akcji 12,5 zł, co w sumie daje ok. 1,5 mln zł zysku. Sprzedaż papierów Wistilu pozwoli znacząco poprawić wyniki finansowe Próchnika, który po I półroczu zanotował ponad 4 mln zł straty.

GMZ