Wczorajsza sesja przyniosła lekki wzrost indeksu NIF, po którym wskaźnik powrócił powyżej poziomu 50 pkt. Ponieważ korzystna tendencja została potwierdzona przez obroty, a później była kontynuowana w czasie notowań ciągłych, można w najbliższym czasie spodziewać się nieco dłuższej korekty wcześniejszych spadków. O tym, że rynek dojrzał do wzrostów, informuje przede wszystkim układ wskaźników krótkoterminowych. Wynika to nie tylko z faktu sygnalizacji bardzo silnego wyprzedania rynku, ale także pozytywnych dywergencji, a także formacji podwójnego dna na RSI. Jej potwierdzeniem powinno być wybicie z obszaru wyprzedania, co byłoby równoznaczne z sygnałem kupna. Na razie nie poprawił się w istotny sposób wygląd średnioterminowego MACD, który na razie zmniejszył tylko odległość od wykresu swojej średniej.Najbliższą barierę podażową można wyznaczyć na wysokości 54 pkt., gdzie przebiega połowa dużej czarnej świecy z zeszłego tygodnia. Powstrzymanie zwyżki już na tym poziomie będzie oznaczać bardzo słabą korektę i potwierdzi ogromną przewagę niedźwiedzi w perspektywie średnioterminowej. Jednak jest całkiem prawdopodobne, że zwyżka potrwa do poziomu ok. 60 pkt., gdzie znajduje się luka bessy z połowy września i bardzo silny opór widoczny na wykresie miesięcznym indeksu.

TOMASZ JÓŹWIK

PARKIET GAZETA GIEŁDY