Rynek kontraktów terminowych

Wczorajsze otwarcie grudniowych kontraktów na WIG20 na poziomie 1372 punktów potwierdziło obawy o możliwości zakończenia trwającej od początku października korekty wzrostowej. Podczas dalszych notowań rynek nie pozostawił żadnych wątpliwości - bessa trwa.

WIG20 FuturesRóżnica pomiędzy poniedziałkowym otwarciem, a wtorkowym zamknięciem wyniosła 55 punktów, co daje posiadaczom krótkich pozycji 22 % zysku (uwzlędnieniając prowizje). Na wykresie dziennym pojawiły się dwie czarne świece, które zakryły większość wzrostów z ostatnich dwóch tygodni.Odbicie w dół potwierdziło istnienie nowej linii trednu spadkowego, która w najbliższym czasie będzie oporem dla ewentualnych wzrostów na poziomie 1370-1390 punktów. Wsparciem dla obecnych spadków powinien być poziom ostatniego dołka (1329 pkt.), lub 1340 punktów, gdzie przed dwoma tygodniami miała miejsce trzydniowa faza konsolidacji. Przełamanie tego poziomu może oznaczać, że kurs futures na WIG20 może znaleźć wsparcie dopiero na przełamanej 5 października stromo nachylonej linii trendu spadkowego. Obecnie przebiega ona na poziomie 1290 punktów.W czasie wczorajszych notowań na bardzo wysokim poziomie utrzymywała się baza. Różnica między kursem indeksu na rynku kasowym, a kursem terminowym WIG20 na otwarciu wynosiła 36,6 punkta, powiększając się w trakcie notowań do 43,2 punkta.USD FuturesWczorajsze notowania kontraktów dolarowych na WGT nie zmieniły krótkoterminowego obrazu rynku. Kurs dolara w stosunku do złotego utrzymuje się w zapoczątkowanym w połowie września trendzie spadkowym. Wczorajsze zamknięcie na poziomie 4,079 zł/USD przebiegło dokładnie na linii wsparcia, nie zostało jednak potwierdzone przez zwiększone obroty. Według mnie, rozstrzygnięcia sytuacji na rynku kontraktów na dolara należy się spodziewać na najbliższych sesjach. Odległość między liniami ograniczającymi trwający od trzech tygodni klin zniżkujący wynosi obecnie około 2 groszy, zdecydowane przebicie jednej z nich pokaże, czy czeka nas faza umocnienia złotego, czy kontynuacja trendu wzrostowego dolara wyższego rzędu. Moim zdaniem bardziej prawdopodobny jest ten drugi scenariusz.

ADAM ŁAGANOWSKI